Nieszczęśliwy wypadek na budowie. 47-latek spadł z rusztowania
Nie żyje 47-letni mieszkaniec Strzeszyna (gmina Biecz). Mężczyzna w minioną sobotę (11 września) podczas prac budowlanych na własnej posesji, być może poślizgnął się albo zasłabł i spadł z rusztowania z wysokości około czterech metrów.
Choć pomoc błyskawicznie zjawiła się na miejscu, niestety życia 47-latka nie udało się uratować. Obrażenia jakich doznał były tak poważne, że poniósł śmierć na miejscu.
Przez wiele godzin w miejscu, w którym doszło do tej tragedii, pracowali gorliccy policjanci wraz z prokuratorem. Funkcjonariusze wykluczyli, by do wypadku ktoś mógł się przyczynić.
To już kolejny wypadek w ostatnich miesiącach w naszym regionie. Przypomnijmy. Końcem stycznia podczas budowy hali gimnastycznej przy szkole w Żurowej, pod pracownikami zawalił się betonowy strop. Aż siedem osób zostało rannych. Dwie były w ciężkim stanie. Niestety jeden z pracowników zmarł. Budową hali zajmowała się firma z powiatu nowosądeckiego.
Początkiem marca doszło do wypadku na terenie rozlewni wód mineralnych Masspol w Zubrzyku koło Piwnicznej. Dziewiętnastolatek wpadł do płytkiego wykopu, który mógł mieć nieco ponad metr głębokości i z pół metra szerokości. Uderzył głową w metalowy pal, zabezpieczający mur oporowy. Chłopak został przewieziony do szpitala. Lekarze sześć dni walczyli o jego życie. Niestety nie udało się.
24 marca rozegrał się kolejny dramat, tym razem w Dąbrowie w gminie Chełmiec. Podczas prac remontowych jednego z domów, na 46-letniego mieszkańca gminy Podegrodzie spadł element rusztowania. Mężczyzna z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala.
Na tym jeszcze nie koniec. Początkiem lipca kolejny wypadek wydarzył się w Limanowej przy ulicy Łokietka. 56-letni mężczyzna wykonując prace remontowo-budowlane u swoich bliskich z rodziny, nagle z nieustalonych przyczyn spadł z rusztowania. 56-latek był nieprzytomny i nie oddychał. Mimo szybko podjętej reanimacji, jego życia nie udało się uratować. Mężczyzna zginął na miejscu. ([email protected] Fot. Ilustracyjna Pixabay)