Nowy Sącz: rozbój w biały dzień na śródmiejskich plantach
Rozbój w biały dzień w centrum Nowego Sącza
Końcem stycznia w rejonie miejskich plant w Nowym Sączu doszło do rozboju. Około godziny szesnastej trzydzieści, do 15-letniego chłopca przechodzącego przez park, podszedł nieznajomy mężczyzna, który zażądał od niego pieniędzy i zaczął mu grozić. Nastolatek, obawiając się agresora, oddał mu 100 złotych, które miał przy sobie. Sprawca zabrał pieniądze i odszedł.
- Policjanci otrzymali informację o rozboju dopiero po czterech dniach, gdy do komendy zgłosili się rodzice pokrzywdzonego nastolatka i złożyli formalne zawiadomienie o przestępstwie. Sądeccy kryminalni natychmiast podjęli czynności, by ustalić i zatrzymać sprawcę – informuje Aneta Izworska z biura prasowego sądeckiej policji.
Zobacz też Tragedia w gminie Chełmiec. Gdy go znaleźli, już nie żył
Zobacz też Nagle przewróciła się na przejściu dla pieszych, a jej serce przestało bić. Długo ją reanimowali
Mundurowi już po kilku godzinach na jednej z ulic Nowego Sącza zatrzymali podejrzewanego o rozbój. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec Sądecczyzny. Mężczyzna został przewieziony do komendy. 2 lutego usłyszał zarzut rozboju. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie i tam poczeka na wyrok. Grozi mu od dwóch do dwunastu lat więzienia. ([email protected] Fot. KMP Nowy Sącz)