Pijana matka wiozła dzieci do szkoły. Myślała, że nie spotka policji
Była nietrzeźwa. Mimo to postanowiła wsiąść za kierownicę i odwieźć dzieci do szkoły. Myślała, że uda jej się i nie zostanie zatrzymana. Przeliczyła się.
33-latka odwiozła trójkę dzieci do szkoły i wracała już do domu. Razem z nią jechało jeszcze 3-letnie dziecko. Gdy przejeżdżała przez gminę Lipinki w powiecie gorlickim, natknęła się na policję. Funkcjonariusz kazał jej zjechać na pobocze do kontroli drogowej.
Zobacz też Miał jeszcze przed sobą całe życie. Nie przeżył zderzenia z samochodem
Podczas krótkiej rozmowy stróże prawa nabrali podejrzeń, co do stanu jej trzeźwości. Dali jej alkomat. Okazało się, że kobieta ma 0,56 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci zabrali jej prawo jazdy i uniemożliwili dalszą jazdę. Teraz kobieta będzie się tłumaczyć przed sądem.
RG [email protected] Fot. Ilustracyjne Sadeczanin.info