Pijani kierowcy za „kółkiem”. Rekordzistka miała ponad 3 promile
Na nic zdają się apele policjantów i różnego rodzaju akcje nagłaśniane przez media. Niektórzy kierowcy i tak wiedzą "lepiej" i dalej siadają za „kółkiem” pod wpływem alkoholu. Niestety nie brakuje ich również na Sądecczyźnie.
12 października w Librantowej pijany kierowca uszkodził bramę wjazdową do jednej z posesji i uderzył w zaparkowany samochód. Następnie jak gdyby nigdy nic zasnął w swoim aucie. Kiedy policjanci przybyli na miejsce i przebadali go alkomatem, okazało się, że miał w organizmie aż 2,8 promila alkoholu. Dwa dni później w Krynicy Zdroju funkcjonariusze zatrzymali kobietę, która kierowała samochodem mając w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
Z kolei 20 października policjanci z Grybowa zatrzymali do kontroli drogowej 55-letniego kierowcę, który kierował Volkswagenem po pijaku. Jak się okazało, miał 2,1 promila alkoholu. Następnego dnia nietrzeźwy kierowca Fiata przejeżdżając przez Rożnów, zjechał z drogi i uderzył w betonowy przepust. Jak wykazały badania wykonane w szpitalu, mężczyzna miał 2,8 promila alkoholu w organizmie.
Zobacz też Samochód zawisł nad skarpą. Poszkodowany kierowca był bardzo agresywny
Tego samego dnia około godziny 21.30 w Rdziostowie, kierujący Volkswagenem zjeżdżając ze wzniesienia stracił panowanie nad autem i doprowadził do dachowania. Jak się okazało, 25-latek miał 2 promile alkoholu. Zarówno on jak i podróżująca z nim pasażerka zostali przewiezieni do szpitala.
Zobacz też Dachowanie samochodu w Rdziostowie. Dwie osoby poszkodowane
- O wymiarze kary dla niefrasobliwych kierowców zdecyduje sąd. Mogą jednak mówić o sporym szczęściu, ponieważ przez ich lekkomyślne zachowanie nie doszło do tragedii na drodze – mówi Aneta Izworska z biura prasowego sądeckiej policji.
Przypomnijmy, dozwolona ilość alkoholu w organizmie, z którą można usiąść za kierownicą, to do 0,2 promila. Osoby, które przekroczą ten próg muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Kierowca ze stężeniem alkoholu we krwi między 0,2 i 0,5 promila popełnia wykroczenie. Karą za takie wykroczenie jest utrata prawa jazdy na co najmniej 6 miesięcy oraz 5 tysięcy złotych grzywny.
Z kolei kierujący, który ma powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie popełnia przestępstwo. W takim przypadku sąd może orzec karę grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat. Jeżeli tego czynu dopuściła się osoba, która miała zakaz prowadzenia pojazdów, musi się liczyć z karą więzienia od 3 miesięcy do nawet 5 lat. Ponadto sąd często takim osobom wydaje zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ
RG [email protected], Fot. Ilustracyjne