Pili razem nie raz, pobili się, ale nie zamordowali. Jak nie morderstwo, to co?
Zobacz też: Kolejne zwłoki w Dunajcu. 41-latek miał wypadek czy to było samobójstwo?
- Wstępne wyniki sekcji wykluczyły, by obrażenia 53-latka były przyczyną jego śmierci. Ale podkreślam, że to wstępne wnioski, bo przeprowadzone zostaną dodatkowe badania, które – mamy nadzieję – dadzą odpowiedź na pytanie, dlaczego 53-latek zmarł – mówi Mirosław Kazana, prokurator rejonowy z Limanowej.
Dodaje też, że obrażenia mężczyzny zakwalifikowano jako średnie, czyli powodujące naruszenie funkcjonowania organów wewnętrznych powyżej siedmiu dni. To bardzo ważna informacja, bo związana z zarzutem, który właśnie usłyszał jeden z czwórki zatrzymanych mężczyzn. W ślad za artykułem 157 paragraf 1 kodeksu karnego doprowadzenie do takich obrażeń wiąże się z karą więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.
Zobacz też: Makabryczne odkrycie koło tartaku. 53-letni mężczyzna zamordowany? Są zatrzymani
Pozostała trójka zatrzymanych po przesłuchaniu zostanie zwolniona z aresztu.
Pytamy prokuratora: co było przyczyną awantury między mężczyznami? Pieniądze? Alkohol? Kobieta? – Nie chciałbym tu mówić o powodach z szacunku do rodzin, ale w tym wypadku powodem był najprawdopodobniej alkohol – mówi Kazana.
Cała piątka mężczyzn pochodzi ze Stronia lub z pobliskich miejscowości. Mężczyźni znali się od dawna i bardzo często spotykali przy alkoholu.
ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info KMP w NS