Płonęła kolejna stodoła. Czy na Sądecczyźnie grasuje podpalacz?
Minionej nocy około godziny 23 w Starej Wsi koło Grybowa wybuchł pożar. Paliła się drewniana stodoła. Na miejsce pośpieszyło aż 8 zastępów strażaków.
Zobacz też Pożar w Barcicach: budynek płonął jak pochodnia. Zostały tylko zgliszcza
Niestety budynek był już cały w ogniu. Na miejscu znajdował się właściciel. Jak się okazało, stodoła nie była użytkowana. Strażacy szybko rozwinęli węże gaśnicze i polewali ogień wodą. W pobliżu znajdował się hydrant, z którego czerpali wodę. Przez prawie dwie godziny z żywiołem walczyło aż 41 ratowników.
Gdy pożar udało się ugasić, strażacy zajęli się rozbiórką budynku, który już nie nadawał się do użytku. Jak na razie nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu ognia. To już kolejny pożar stodoły na Sądecczyźnie w ostatnich dniach. Przypomnijmy. W nocy z soboty na niedzielę (23/24 czerwca) w Barcicach paliła się stodoła, w której składowane było siano. Przez ponad trzy godziny z ogniem walczyło aż 47 strażaków. Niestety, budynek spłonął doszczętnie.
RG [email protected] Fot. PSP Nowy Sącz