Podczas drogi krzyżowej w Tropiu szerszenie zaatakowały pielgrzymów. Dwie osoby trafiły do szpitala

Pielgrzymi z okolic Krakowa przeżyli prawdziwy koszmar. Przyjechali dzisiaj rano do Tropia, aby zobaczyć jeden z najstarszych kościołów w Małopolsce, który swym początkiem sięga XI wieku i pomodlić się w Sanktuarium świętych pustelników Świerada i Benedykta.

Przed południem wyruszyli w drogę krzyżową, która wiedzie przez las. Przy dziewiątej stacji stało się coś strasznego. Prawdopodobnie spłoszone fleszem aparatu szerszenie zaatakowały pielgrzymów. W sumie aż osiem osób zostało poszkodowanych. Niektórzy zostali pokąsani nawet kilka razy. U niektórych osób wystąpiły niepokojące objawy zagrażające ich zdrowiu, a nawet życiu, dlatego na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe. W jednej chwili aż tak duża ilość potrzebowała pomocy, że na miejsce zostali skierowani także strażacy z Nowego Sącza, Rożnowa, Przydonicy i Gródka nad Dunajcem.

- Akcja ekstremalnie trudna. Osiem osób poszkodowanych – czytamy na stronie Ochotniczej Straży Pożarnej w Rożnowie. Prezes tejże jednostki Aleksander Więcek jest lekarzem i on również wspólnie z ratownikami medycznymi i strażakami udzielał pomocy poszkodowanym osobom.

Zobacz też Dramatyczny wypadek nad Jeziorem Rożnowskim. Dzieci spadły z kamiennego mostu

Jak udało nam się dowiedzieć, do szpitala trafiły dwie osoby. Nie wiemy, jak ciężki jest ich stan.

W tym roku jest naprawdę dużo owadów. Strażacy z Nowego Sącza, Limanowej oraz z Gorlic każdego dnia otrzymują mnóstwo zgłoszeń z prośbą o usunięcie gniazd szerszeni i os, dlatego trzeba zachować szczególną ostrożność i unikać sytuacji, które mogą rozwścieczyć owady. ([email protected] Fot. OSP Rożnów)