Pomylił wieś z autostradą? Pędził mercedesem z wielką prędkością
Mieszkaniec gminy Grybów najwyraźniej pomylił sobie wieś z autostradą. Mężczyzna przejeżdżając przez Białą Niżną, w terenie zabudowanym, w którym jest ograniczenie do 50 km/h, pędził mercedesem 118 km/h. Jakby tego wszystkiego było mało, wyprzedzał inne pojazdy w miejscach niedozwolonych, przekraczając linię ciągłą.
Zobacz też Ktoś chciał ją zabić? Mieszkanka Łącka z raną kłutą trafiła do szpitala
Na szczęście natknął się na policjantów z sądeckiej grupy Speed, którzy patrolowali teren gminy Grybów. Funkcjonariusze przerwali jego brawurową jazdę.
- Za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym oraz nieprawidłowe wyprzedzanie został ukarany mandatem. Na jego konto trafiło 15 punktów karnych, a policjanci elektronicznie zatrzymali mu prawo jazdy na trzy miesiące – informuje Aneta Izworska z biura prasowego sądeckiej policji.
Aż strach pomyśleć, jak się mogła zakończyć brawurowa jazda mężczyzny, gdyby w porę nie zatrzymali go sądeccy policjanci. ([email protected] Fot. KMP Nowy Sącz)