Pożar w Śnietnicy. Stodoła i siano poszły z dymem
Ponad 60 strażaków gasiło wczoraj (6 lipca) do późnego wieczora pożar budynku gospodarczego, który wybuchł w Śnietnicy (gmina Uście Gorlickie). Mimo wysiłków ratowników obiektu nie udało się, niestety, uratować.
Dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Gorlicach odebrał wezwanie o pomoc po godz. 15.30. W jednym z gospodarstw w Śnietnicy paliła się stodoła wypełniona sianem. Na miejsce pożaru pojechali strażacy PSP z Gorlic i dziesięć zastępów OSP z Śnietnicy, Smrekowca, Ropy, Zdyni, Banicy, Uścia Gorlickiego, Brunar i Gładyszowa. Z ogniem walczyło ponad sześćdziesięciu ratowników.
- Kiedy pierwsze zastępy strażaków dotarły do gospodarstwa, ogień niszczył budynek stodoły i składowane w nim siano – powiedział naszemu portalowi dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Gorlicach. – W pobliżu stodoły znajdowały się jeszcze dwa budynki mieszkalne – jeden murowany, a drugi drewniany.
Strażacy dowozili wodę ze znajdującej się nieopodal rzeki Biała.
Pożar, po kilku godzinach, został ugaszony.
Mimo wysiłków ratowników stodoły i składowanego w niej siana nie udało się, niestety, uratować.
Przypuszczalną przyczyną pożaru był samozapłon.
(MIGA)
Fot. (MIGA)
- Kiedy pierwsze zastępy strażaków dotarły do gospodarstwa, ogień niszczył budynek stodoły i składowane w nim siano – powiedział naszemu portalowi dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Gorlicach. – W pobliżu stodoły znajdowały się jeszcze dwa budynki mieszkalne – jeden murowany, a drugi drewniany.
Strażacy dowozili wodę ze znajdującej się nieopodal rzeki Biała.
Pożar, po kilku godzinach, został ugaszony.
Mimo wysiłków ratowników stodoły i składowanego w niej siana nie udało się, niestety, uratować.
Przypuszczalną przyczyną pożaru był samozapłon.
(MIGA)
Fot. (MIGA)