Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
09/07/2022 - 13:00

Prowadził wóz konny, wtedy się to wydarzyło. 56-latek zginął na miejscu

Po raz kolejny doszło do dramatycznego wypadku. W Kasinie Wielkiej, chwilę przed godziną 10 wóz przygniótł 56-latka. Wyglądało to przerażająco. Niestety, mimo reanimacji, jego życia nie udało się uratować.

To kolejna tragiczna informacja w ostatnim czasie. Nie tak dawno informowaliśmy o wypadku w Tęgoborzy, gdzie ciągnik przygniótł mężczyznę. Do podobnej sytuacji doszło także na początku lipca w Porębie Wielkiej koło Limanowej. Niestety, czarna seria cały czas trwa.

Tym razem dramat rozegrał się w Kasinie Wielkiej (powiat limanowski). Zgłoszenie wpłynęło chwilę przed godziną 10. 56-latek prowadził poza drogą publiczną wóz konny, który w pewnym momencie przewrócił się i go przygniótł.

Na miejsce od razu udały się służby. Strażacy pomagali ratownikom medycznym w reanimacji. Niestety, życia mężczyzny nie udało się uratować. Obrażenia, których doznał okazały się zbyt poważne.

Na miejscu pracowali też policjanci, biegły oraz prokurator. Jakie były przyczyny wypadku? Kto lub co zawiniło najbardziej i w konsekwencji doprowadziło do śmierci 56-latka? Jak informuje portal limanowa.in, mężczyzna miał wyjeżdżać z podwórka. Koń ciągnący zaprzęg miał się spłoszyć, po czym odłączył się, a wóz stoczył się ze skarpy. Odpowiedzi na wszystkie pytania powinno dać prowadzone śledztwo. ([email protected], fot.: OSP Kasina Wielka)







Dziękujemy za przesłanie błędu