Przejażdżka quadem zakończyła się w szpitalu. Kierowca miał 3 promile alkoholu
W niedzielę (9 września) w miejscowości Niedźwiedź na Limanowszczyźnie doszło do dramatycznego wypadku. Było kilka minut po godzinie 17. Dwóch mężczyzn jechało quadem. Jeden z nich miał 23-lata, a drugi 37. Nagle z nieustalonych przyczyn kierowca zjechał z drogi, wjechał do przydrożnego rowu i uderzył w betonowy przepust.
Zobacz też Paliła się ciężarówka. Prawdopodobnie ktoś ją podpalił
Świadkowie wypadku wezwali pomoc. Już po kilkunastu minutach przyjechało pogotowie. Ratownicy udzielili rannym mężczyznom pomocy medycznej. Obaj zostali zabrani do limanowskiego szpitala. Kierowcy została pobrana krew do badań na obecność alkoholu. Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy.
- Badanie wykazało ponad 3 promile alkoholu w organizmie – informuje Jolanta Mól z limanowskiej policji. Jakby tego było mało, quad nie był zarejestrowany. Sprawą zajmują się policjanci z Mszany Dolnej.
RG [email protected], Fot. KPP w Limanowej