Samochód potrącił dziewczynkę. Dziecko wtargnęło wprost pod koła
Dramat rozegrał się w piątek 6 grudnia po godzinie 15. Jak udało nam się dowiedzieć od limanowskich policjantów, dziecko prawdopodobnie wtargnęło na jezdnię wprost pod koła nadjeżdżającego auta. Pogotowie zabrało 10-latkę do szpitala na badania. Na szczęście okazało się, że nic poważnego jej się nie stało. Policjanci zakwalifikowali to zdarzenie jako kolizja. Aż strach pomyśleć, jak mogło się to skończyć.
Zobacz też Wpadł w poślizg, stracił panowanie nad samochodem i doszło do nieszczęścia
To już kolejne potrącenie w naszym regionie w ostatnim czasie. Przypomnijmy. 19 listopada na ul. I Brygady taksówka wjechała w przechodzącego przez pasy na zielonym świetle 15-letniego chłopca. Z ustaleń policjantów wynika, że taksówkarz zagadał się z klientami, których przewoził i wtedy potrącił samochodem 15-latka.
Z kolei 11 października samochód potrącił 18-letnią kobietę, która na ulicy Limanowskiego w pobliżu sądeckiego „Elektryka” przechodziła na drugą stronę jezdni. 18-latka w ciężkim stanie została zabrana do szpitala.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ
RG [email protected], Fot. Ilustracyjne