Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
03/06/2020 - 12:20

Spacerował po lesie z koleżankami. Skończyło się w szpitalu

Spacerował razem z koleżankami po lesie. Nagle zaczepiło go kilku młodych mężczyzn, którzy obezwładnili 21-latka gazem pieprzowym, a następnie przyduszali go i kopali. Jakby tego było mało, ukradli mu portfel, pieniądze i dokumenty.

Te dramatyczne sceny rozegrały się w piątek 29 maja po godzinie 21 w lesie na terenie gminy Chełmiec. Dziewczyny, które razem z 21-latkiem spacerowały po lesie, widząc co się dzieje szybko uciekły.

Zobacz też Zobacz też Tragedia w Kamionce Małej. W pobliżu cmentarza znaleźli zwłoki 32-latka

Gdy agresywni sprawcy już odeszli, ranny mężczyzna wsiadł do samochodu i pojechał do szpitala. O zdarzeniu zostali powiadomieni sądeccy policjanci. Funkcjonariusze zaraz po otrzymaniu zgłoszenia zaczęli działać. Bardzo szybko ustalili potencjalnych sprawców rozboju.

Śledczy przeszukali ich mieszkania. Znaleźli w nich skradzione rzeczy oraz gaz pieprzowy, którym obezwładnili swoją ofiarę.

- Trójka zatrzymanych mężczyzn usłyszała od prokuratora zarzut rozboju z użyciem środka obezwładniającego oraz spowodowania uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego, za co grozi do 12 lat więzienia. Z kolei ich najmłodszy kompan za swoje czyny odpowie przed sądem rodzinnym – wyjaśnia podkom. Iwona Grzebyk-Dulak z sądeckiej policji.

Zobacz też Uszkodzone auta, latarnia i ogrodzenie. Co się wydarzyło w nocy na Węgierskiej?

Prokurator zastosował wobec 18-latka dozór policyjny. Mężczyzna ma zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym. Nie może także opuścić kraju. Z kolei drugi 18-latek i 20-latek w oczekiwaniu na wyrok, najbliższe trzy miesiące spędzą za kratami.

RG [email protected] Fot. KMP Nowy Sącz







Dziękujemy za przesłanie błędu