Zaloguj się
Starsza kobieta została oszukana metodą „na wnuczka i policjanta”
Kilka tysięcy złotych straciła mieszkanka Gorlic, która stała się ofiarą oszusta. Kobieta uwierzyła, że gotówka jest potrzebna jej rzekomemu wnukowi, który miał wypadek drogowy.
Do starszej kobiety kilka dni temu zadzwonił mężczyzna podający się za jej wnuczka. Poinformował, że miał wypadek drogowy i pilnie potrzebuje dużej sumy pieniędzy, aby załatwić sprawę. Chwilę później zadzwonił do tejże gorliczanki inny mężczyzna podający się za policjanta i oznajmił, że poprzedni telefon był próbą oszustwa. - Rzekomy policjant poinstruował starszą kobietę, aby wydała pieniądze, gdyż funkcjonariusze przygotowali już zasadzkę i chcą zatrzymać oszusta na gorącym uczynku przestępstwa – mówi asp. Grzegorz Szczepanek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach. - Zapewnił jednocześnie, że pieniądze niezwłocznie wrócą do właścicieli. Kobieta uwierzyła i straciła pieniądze. Łupem przestępców padło kilka tysięcy złotych.
Cała ta sytuacja była klasycznym oszustwem metodą „na wnuczka i policjanta”. Obaj dzwoniący mężczyźni to oszuści, którzy współpracowali ze sobą.
Opr. (MIGA)
Fot. (MIGA)
