Straciła panowanie nad samochodem. Skończyło się fatalnie
Policjanci mówią, że jechała za szybko. Droga była śliska. To się nie mogło dobrze skończyć. Kierująca straciła kontrolę nad samochodem, auto wypadło z drogi i zatrzymało się na pobliskim polu.
Mglista i deszczowa pogoda nie jest sprzymierzeńcem kierowców. Opady deszczu i śniegu powodują, że jezdnia jest mokra i śliska, a widoczność ograniczona. W takich warunkach nietrudno o nieszczęście, dlatego lepiej zdjąć nogę z gazu. Przekonała się o tym kobieta, która dzisiaj rano, około godziny dziewiątej trzydzieści, spowodowała wypadek w Limanowej na ulicy Tarnowskiej, która jest fragmentem drogi wojewódzkiej 965.
Zobacz też Na drodze szklanka i doszło do nieszczęścia. Kierowca był bezradny