Trzymał w domu amfetaminę. Nie spodziewał się, że "odwiedzą" go policjanci
29-letni mieszkaniec Nowego Sącza trzymał w domu narkotyki. Żeby tego było mało, mężczyzna sprzedawał je także innym osobom. Myślał, że nielegalny biznes nigdy się nie wyda. Pomylił się. Sądeccy policjanci weszli do jego mieszkania i przeszukali je dokładnie. Pomagał im pies, który jest przeszkolony do wykrywania narkotyków. Już po chwili, śledczy znaleźli na poddaszu worek, w którym była podejrzana substancja. Po przebadaniu okazało się, że to jest amfetamina. Mężczyzna posiadał prawie 400 gramów niebezpiecznej substancji.
Zobacz także: Ledwo wyszedł z więzienia, znów trafił za kraty
- Sądeczanin został zatrzymany i usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających – wyjaśnia Justyna Basiaga z sądeckiej policji.
Mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat więzienia. Sąd na wniosek prokuratora nakazał aresztować go na 3 miesiące. Na wyrok poczeka za kratami.
RG [email protected] Fot. Ilustracyjna Sadeczanin.info