W Obidzy przewrócił się ciągnik. Traktorzysta ledwo trzymał się na nogach

W Obidzy, w gminie Łącko, doszło do groźnego wypadku. Ciągnik rolniczy, którym jechali dwaj mężczyźni, nagle zjechał z drogi i przewrócił się na bok. Traktorzysta stracił panowanie nad maszyną i nie ma co się dziwić, bo był nietrzeźwy i ledwo trzymał się na nogach. Miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu.

W minioną środę w Obidzy omal nie doszło do tragedii. Kierujący ciągnikiem rolniczym typu „Sam”, na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem i zjechał z drogi. Traktor wpadł do głębokiego rowu i przewrócił się na bok.

Zobacz też Wypadek podczas żniw. Przewrócił się kombajn, maszyna przygniotła rolnika

Kierowcy nic poważnego się nie stało. Nie potrzebował pomocy medycznej. Mniej szczęścia miał 23-latek, który razem z nim jechał ciągnikiem. Mężczyzna skarżył się na ból nogi, którą prawdopodobnie miał złamaną. Ratownicy medyczni udzielili mu pomocy na miejscu, a następnie przewieźli do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Nowym Sączu.

Policjanci bardzo długo pracowali na miejscu wypadku i ustalali, jak doszło do tego nieszczęścia. Funkcjonariusze przebadali kierowcę na obecność alkoholu. Jak się okazało, mężczyzna wydmuchał ponad dwa promile. Traktorzysta musi się liczyć z surowymi konsekwencjami swojego bezmyślnego zachowania.

- Policjanci z Komisariatu Policji w Starym Sączu prowadzą w tej sprawie postępowanie – powiedziała naszej redakcji kom. Justyna Basiaga z sądeckiej policji. ([email protected] Fot. OSP Kadcza, OSP Obidza)

W Obidzy przewrócił się ciągnik. Traktorzysta ledwo trzymał się na nogach

W Obidzy, w gminie Łącko, doszło do groźnego wypadku. Ciągnik rolniczy, którym jechali dwaj mężczyźni, nagle zjechał z drogi i przewrócił się na bok. Traktorzysta stracił panowanie nad maszyną i nie ma co się dziwić, bo ledwo trzymał się na nogach. Miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu.