W Piwnicznej spłonął budynek. Strażacy przez kilka godzin gasili pożar
To był bardzo pracowity początek tygodnia dla sądeckich strażaków. Dzisiaj rano kilkanaście minut przed godziną 5 zostali wezwani do Piwnicznej, gdzie palił się dom letniskowy. Na miejsce ruszyły zastępy z Nowego Sącza i pobliskich jednostek. Płomienie i kłęby dymu było widać już z daleka.
Zobacz też Dom spłonął doszczętnie. Strażacy przez sześć godzin gasili pożar [ZDJĘCIA]
Budynek był już cały w ogniu, gdy służby ratunkowe dotarły na miejsce. Na szczęście nikt nie potrzebował pomocy medycznej. Mieszkańcy zdążyli w porę opuścić dom. Walka z żywiołem trwała kilka godzin. Niestety niewiele udało się uratować. Jak na razie jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o przyczynach tego pożaru.
To już kolejny pożar w Piwnicznej w ostatnich tygodniach. Przypomnijmy. 5 grudnia na ulicy Śmigowskie zapalił się budynek gospodarczy, w którym znajdowało się siano, słoma i samochody. Walka z żywiołem trwała ponad trzy godziny. Na szczęście nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu, ale straty jakie poniósł właściciel budynku są dość duże.
Zobacz też Płomienie i kłęby dymu było widać z daleka. Wszystko spłonęło doszczętnie
Z kolei 5 listopada strażacy gasili w Piwnicznej pożar domu letniskowego. Sytuacja była bardzo trudna. Najbliższy hydrant znajdował się około 7 kilometrów od miejsca pożaru. Stamtąd strażacy dowozili wodę. Na szczęście nikt nie ucierpiał w pożarze, ale budynku nie udało się uratować, spłonął doszczętnie. Jak się później okazało, doszło tam do podpalenia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ
RG [email protected] Fot. PSP Nowy Sącz / OSP Piwniczna Zdrój