Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 16 kwietnia. Imieniny: Bernarda, Biruty, Erwina
06/10/2018 - 08:30

Wielka rozpacz w środku nocy. Podpalacz puścił mu z dymem cały majątek

Było tuż przed północą, kiedy pokazały się języki ognia. Potem płomienie objęły cały budynek gospodarczy. Wszystko co było w środku, poszło z dymem.

Był środek nocy, kiedy u dyżurnego straży pożarnej zadzwonił telefon. Pomocy wzywał mieszkaniec  gospodarstwa w Binarowej. Płonął budynek, w którym miał to, na co pracował wiele lat.Kiedy na miejscu pojawiły się wozy strażackie wszystko trawił ogień.

Czytaj też Trzej Polacy w luksusowych autach urządzili na Słowacji wyścig ze śmiercią

- W środku była maszyna do młocki, konny siewnik, kosiarka, prasa do słomy, cztery tony zboża i trzysta metrów kwadratowych blachy - wylicza oficer dyżurny z Gorlic.

Spłonęło wszystko. Akcja gaszenia pożaru trwała blisko cztery godziny.  Gorlickich strażaków wspomagali ochotnicy z Biecza, Rożnowic, Binarowej i Racławic.

Sołtys Binarowej Tadeusz Lenard wyjaśnia, że budynek wynajmował od sąsiadów jeden z mieszkańców wsi.

- Z tego co wiem, to żył z pracy na gospodarstwie - mówi.

Czytaj też Wiadomo kim są szaleńczy w luksusowych autach którzy urządzili śmiertelny wyścig

Według wstępnych ustaleń straży pożarnej było do podpalenie. Teraz sprawą zajmie się policja.

[email protected] fot. OSP Binarowa







Dziękujemy za przesłanie błędu