Wielki pożar w Skrzętli-Rojówce. Strażacy kilkanaście godzin walczyli z żywiołem
Pożar wybuchł w nocy ze środy na czwartek (25/26 listopada). Kwadrans przed północą oficer dyżurny sądeckiej straży pożarnej odebrał zgłoszenie, że w Skrzętli-Rojówce – wiosce położonej w gminie Łososina Dolna – płonie budynek mieszkalny. Pod wskazany adres ruszyło kilka zastępów strażackich z Nowego Sącza i pobliskich jednostek.
Zobacz też Wypadek podczas prac w lesie. Drzewo przygniotło mężczyznę
Płomienie i kłęby dymu było widać już z daleka. Gdy strażacy dotarli na miejsce, ogień trawił dach, poddasze i kotłownię budynku mieszkalnego. Na szczęście domownicy zdążyli w porę ewakuować się na zewnątrz i nikomu nic się nie stało.
Pracownicy pogotowia energetycznego odłączyli prąd w budynku i strażacy zaczęli polewać wodą palący się obiekt. W pobliżu znajdował się budynek gospodarczy, który w każdej chwili mógł się zapalić, dlatego ratownicy polewali go wodą, którą czerpali z hydrantu znajdującego się około 100 metrów od miejsca pożaru.
Zobacz też Samochód wjechał wprost pod pociąg. W środku była kobieta z dziećmi [ZDJĘCIA]
Gdy ogień udało się już ugasić, strażacy zajęli się rozbiórką drewnianych elementów poddasza i wynoszeniem spalonych rzeczy, które były tam przechowywane. Na koniec sprawdzili pogorzelisko kamerą termowizyjną i czujnikami niebezpiecznych gazów. Na tym zakończyła się trwająca kilkanaście godzin akcja gaśnicza.
Jak na razie nie są znane przyczyny pożaru. ([email protected] Fot. PSP Nowy Sącz)