Wieźli pijanego mężczyznę na masce auta. Gdy spadł, przejechali po nim i uciekli
Wracamy do dramatu, który rozegrał się w nocy z soboty na niedzielę (1/2 czerwca) w Kasinie Wielkiej. Tuż przed północą limanowscy policjanci zostali zaalarmowani, że na poboczu drogi leży człowiek. Jak się okazało, był to 41-letni mężczyzna, który był nietrzeźwy. W organizmie miał 1,7 promila alkoholu. Pogotowie ratunkowe zabrało go do szpitala.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 41-latek prawdopodobnie wieziony był na pokrywie komory silnika samochodu osobowego marki Skoda. Mężczyzna spadł pod przednie koła pojazdu po czym wymieniowy pojazd po nim przejechał. Kierujący skodą odjechał z miejsca – wyjaśnia Jolanta Mól z limanowskiej policji.
Zobacz też Leżał w nocy na jezdni. Co się wydarzyło w Kasinie Wielkiej
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy prawdopodobnie mieli coś wspólnego z tym zdarzeniem. Obydwaj byli pod wpływem alkoholu. Jeden miał 3,2 a drugi 0,3 promila alkoholu w organizmie. Śledczy ustalają dokładny przebieg i okoliczności tego zdarzenia.
RG [email protected], Fot. KPP Limanowa