Wiozła dziecko a zaszarżowała i wjechała w ciężarówkę

Wydawać by się mogło, że kierowca przewożący dziecko powinien być wzorem odpowiedzialności. Okazuje się, że bywa inaczej, czego najlepszym dowodem jest kolizja, do której doszło dziś, koło godziny 10.00 na ulicy Krakowskiej w Nowym Sączu.

Co się tam stało? – Kierująca fordem nie dostosowała się do sygnalizacji świetlnej, wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle i zderzyła się z kierującym prawidłowo kierowcą mercedesa transportowego – mówi dyżurny KMP w Nowym Sączu.

Zobacz też: Łabowa: zderzyły się dwa "dostawczaki", polał się olej a droga była zablokowana

Autem podróżowało dziecko, które zostało zabrane do szpitala. Gdy rozmawialiśmy o kolizji ze strażakami, to choć nie było jeszcze wyników badań, oficer dyżurny KM PSP zapewniał, że to działanie wyłącznie prewencyjne, bo dziecko nie miało żadnych obrażeń.

Po kilku godzinach oficer dyżurny z KMP potwierdził – dziecko wyszło ze zderzenia ze szwanku.

Kobieta kierująca fordem została ukarana mandatem, o punktach nie wspominając.

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info

Skomentuj