Włos się jeży na głowie. Przystanek rozpadł się jak domek z kart, auto w środku
Czytaj także: Jurków: Piętnaście godzin akcji gaśniczej w stolarni. Świadczy to o skali pożaru
Służby ratownicze pomknęły dzisiaj w nocy, po godzinie pierwszej na osiedle Kramarzówka w Kamienicy. Skoda Fabia, w której podróżowały trzy osoby zdemolowała przystanek autobusowy. Rozpadł się on na kawałki, jak domek z kart.
Policjanci, którzy wraz z innymi ratownikami dotarli na miejsce zdarzenia ustalili, że osiemnastoletni kierowca stracił na drodze wojewódzkiej nr 968 panowanie nad autem. Samochód uderzył tyłem w drewniany, solidny przystanek, a następnie w ogrodzenie prywatnej posesji.
Pogotowie ratunkowe zabrało dwie osoby na badania do szpitala. Osiemnastoletni kierowca był trzeźwy. Nic mu się nie stało. Policjanci zabrali mu prawo jazdy, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
[email protected], źródło: własne, Facebook OSP Kamienica. Fot. FB OSP Kamienica.