Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
15/05/2020 - 14:10

Wpadli na gorącym uczynku. W bloku czuć było zapach marihuany

Kilka dni temu sądeccy policjanci otrzymali niecodzienne zgłoszenie. Osoba dzwoniąca twierdziła, że na klatce schodowej jednego z bloków na osiedlu Barskie w Nowym Sączu prawdopodobnie czuć zapach marihuany...

Policjanci natychmiast udali się we wskazane miejsce. Jak się okazało, podejrzenia osoby zgłaszającej potwierdziły się. Już przy wejściu do bloku mundurowi poczuli zapach marihuany.

- Kiedy zapukali do drzwi mieszkania, z którego jak uznali wydobywał się zapach, otworzył im młody mężczyzna, którego stan wskazywał na to, że znajduje się pod wpływem środków odurzających. Na widok policjantów zaczął się nerwowo zachowywać i kategorycznie zaprzeczył, by wewnątrz były jakiekolwiek narkotyki – wyjaśnia podkom. Iwona Grzebyk-Dulak z sądeckiej policji.

Zobacz też Zażądał pięciu złotych. Groził, że go zabije, jeśli nie dostanie pieniędzy

Funkcjonariusze weszli do mieszkania, w którym zastali cztery osoby. W pokoju na stole znajdowała się waga elektroniczna, młynek do suszu i pudełko z marihuaną. Nikt nie chciał się przyznać, do kogo należą znalezione przez stróżów prawa przedmioty.

Policjanci wezwali na miejsce dodatkowe patrole, które przeszukały dokładnie mieszkanie. Jak się okazało, w szafce znaleźli woreczek foliowy z białym proszkiem, na stoliku papierowe zawiniątko z suszem, a za poduszkami kolejne zawiniątko z folii aluminiowej, a w nim kolejną porcję suszu. Zarówno kobieta, jak i mężczyźni, zostali przewiezieni do sądeckiej komendy.

Śledczy przebadali znalezione substancje i okazało się, że była to amfetamina i susz konopi. Narkotyki należały do jednego z obecnych w mieszkaniu mężczyzn. Policjanci postawili mu zarzut posiadania środków odurzających. Za popełnione przestępstwo 21-latek może spędzić za kratami nawet 3 lata.

RG [email protected], Fot. Ilustracyjna







Dziękujemy za przesłanie błędu