Wszedł na słup energetyczny. Krzyczał, że chce się zabić
Wszedł na słup energetyczny, a następnie zadzwonił pod numer alarmowy informując, że chce się zabić. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji strażaków, policjantów i ratowników medycznych, ta historia ma szczęśliwe zakończenie.
Mieszkaniec Bugaju – małej wioski położonej w gminie Biecz w powiecie gorlickim – chciał skończyć ze swoim życiem. We wtorkowy wieczór wszedł na słup energetyczny, a następnie zadzwonił pod numer alarmowy informując, że chce popełnić samobójstwo.
Jak zwykle w takich sytuacjach, służby ratunkowe bardzo poważnie potraktowały jego groźby, dlatego dosłownie już po chwili w Bugaju zaroiło się od strażaków, ratowników medycznych i policjantów.
Mężczyzna znajdował się na słupie energetycznym, ale po krótkich namowach dobrowolnie zszedł na ziemię. Załoga pogotowia ratunkowego zabrała go na oddział psychiatryczny gorlickiego szpitala.
- Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz zwrócić się do Całodobowego Centrum Wsparcia pod numerem 800 70 2222. Pod telefonem, mailem i czatem dyżurują psycholodzy Fundacji ITAKA udzielający porad i kierujący dzwoniące osoby do odpowiedniej placówki pomocowej w ich regionie. Z Centrum skontaktować mogą się także bliscy osób, które wymagają pomocy. Specjaliści doradzą co zrobić, żeby skłonić naszego bliskiego do kontaktu ze specjalistą.
- Ośrodek Interwencji Kryzysowej w Nowym Sączu, ul. Śniadeckich 10, tel. 18 449 04 98
- Poradnia Zdrowia Psychicznego, Aleje Wolności 49, tel. 18 442 56 28
([email protected] Fot. Ilustracyjna JM)