Wypadek na gorlickim rynku. Samochód wjechał w 60-latka siedzącego na ławce
Dochodziła godzina 13, jak na gorlickim rynku doszło do dramatycznego wypadku. Z nieustalonych na tę chwilę przyczyn, samochód marki Fiat zjechał z drogi i uderzył w 60-letniego mieszkańca Gorlic, który siedział na ławce. Pojazd przyparł nogi mężczyzny do ławki, łamiąc je. 60-latek z licznymi obrażeniami został zabrany do gorlickiego szpitala.
Zobacz też Tragedia na drodze. 37-latek nie miał żadnych szans, zginął na miejscu
Jak się okazało, 71-letni mieszkaniec Gorlic, który kierował samochodem, był nieprzytomny. On również trafił do szpitala. Wszystko wskazuje na to, że zasłabł w trakcie jazdy i dlatego zjechał z drogi przebiegającej przez gorlicki rynek.
- Po przewiezieniu do szpitala, mężczyzna odzyskał przytomność. Policjanci przebadali go alkomatem. Okazało się, że 71-latek był trzeźwy - powiedział dla "Sądeczanina" asp. sztab. Grzegorz Szczepanek.
Gorliccy policjanci ustalają okoliczności i przyczyny tego wypadku.
RG [email protected] Fot. Halo Gorlice