Wypadek w Cieniawie. Samochód osobowy zderzył się z dostawczakiem
Gdy służby ratunkowe dotarły na miejsce, samochód dostawczy znajdował się na jezdni, a osobówka w rowie. Volkswagenem podróżował sam kierowca. Wyszedł z auta o własnych siłach. Nie miał żadnych widocznych obrażeń i nie skarżył się na ból.
Zobacz też W Kamienicy zderzyły się dwie osobówki i bus kursowy. Są ranni [ZDJĘCIA]
Oplem jechały dwie osoby. Pasażerka siedziała w samochodzie, a kierowca znajdował się na zewnątrz. Strażak OSP, który najechał na wypadek, udzielał mu pierwszej pomocy. Droga była całkowicie zablokowana. Ratownicy medyczni udzielili poszkodowanym pomocy medycznej i przetransportowali ich na badania do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Nowym Sączu.
Zobacz też Ciężarówka wypadła z drogi i spadła ze skarpy [ZDJĘCIA]
Policjanci ustalali, jak doszło do tego wypadku. Gdy zakończyli już czynności dochodzeniowe, strażacy przepchnęli uszkodzonego Volkswagena na pobocze. Z kolei Opla wydobyli z rowu. Pojazd został zabrany przez pomoc drogową. Po trzech godzinach przywrócono ruch w obydwu kierunkach.
W drodze powrotnej do jednostki, strażacy z Nowego Sącza najechali na zdarzenie w Kamionce Małej, gdzie samochód ciężarowy zjechał na grząskie pobocze i utknął w przydrożnym rowie. Pojazd znajdował się częściowo na jezdni a częściowo w rowie. Ruch na drodze powiatowej został całkowicie zablokowany. Strażacy za pomocą wozu strażackiego wyciągnęli ciężarówkę z rowu. Posprzątali naniesione na drogę błoto i żwir i na tym zakończyli trwające prawie godzinę działania.
RG [email protected], Fot. PSP Nowy Sącz