Zaginęli bez śladu. Ich rodziny przeżywają horror
Zaginiona Aleksandra Wiśniowska ma 59 lat. Na co dzień mieszkała w Krakowie. 18 stycznia wyszła z domu i do tej pory nie wróciła, ani nie skontaktowała się z rodziną. Nie wiadomo, gdzie teraz przebywa. Kobieta ma 168 cm wzrostu, szczupłą sylwetkę, długie siwe włosy oraz mały, prosty nos.
- Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje o zaginionej proszone są o kontakt z Komisariatem Policji V w Krakowie pod numerem telefonu 12-61-52-916, 112 lub 997 – apelują krakowscy policjanci.
Zobacz też Prawdziwa plaga zaginięć w Małopolsce. Gdzie oni są?
Kilka dni później małopolscy funkcjonariusze zostali poinformowani o kolejnym zaginięciu. 62-letni Jerzy Płatkiewicz, który mieszkał w Krakowie, 24 stycznia około godziny 18.30 wyszedł z pracy. Niestety do chwili obecnej nie powrócił do domu i nie skontaktował się z rodziną.
Mężczyzna ma 165 cm wzrostu, krępą budowę ciała, siwiejące krótkie włosy oraz twarz owalną. W dniu zaginięcia miał na sobie zielony podkoszulek z krótkim rękawem, bluzę bez kaptura koloru bordowego, czarne spodnie bojówki, czarne buty, a także kurtkę pikowaną z kapturem, czarną zimową czapkę oraz popielatą podręczną torbę na długim pasku.
Jeśli wiesz, gdzie może przebywać albo posiadasz informacje, które pomogą w odnalezieniu zaginionego, koniecznie skontaktuj się z Komisariatem Policji IV w Krakowie pod numerem telefonu 12-61-51-092, 12-61-51-234, 12-61-51-025, 112 lub 997.
RG [email protected] Fot. KWP Kraków