Znów pożar w gorlickiej firmie Empol. Ogień wybuchł w suszarni odpadów
Dochodziła godzina 4, jak gorliccy strażacy zostali postawieni na równe nogi. Pracownik firmy ochroniarskiej zadzwonił pod numer alarmowy i poinformował, że w jednej z hal w Empolu wybuchł pożar. We wskazane miejsce natychmiast ruszyło kilka zastępów z Gorlic i Biecza.
Zobacz też Gorlice tonęły w dymie! Znowu płonęło wysypisko śmieci
Jak się okazało, pożar wybuchł w hali do osuszania śmieci. Zapaliła się maszyna. Najbliższe składowisko śmieci znajdowało się w bezpiecznej odległości. Z kolei hala, w której wybuchł pożar, wykonana była z materiałów niepalnych. Strażacy bardzo szybko opanowali sytuację i ugasili pożar. Na szczęście nikt nie został ranny, a straty są niewielkie. Po ugaszeniu ognia maszyna została na nowo uruchomiona.
Zobacz też Pożar odpadów w Empolu: Co ustaliła prokuratura? Poseł Zielińska twardo rozlicza
Jak udało nam się dowiedzieć od asp. sztab. Grzegorza Szczepanka z gorlickiej policji, prawdopodobnie przyczyną pożaru był samozapłon. Śledczy nie dopatrują się żadnego zaniedbania ze strony właściciela i pracowników firmy.
RG [email protected], fot. OSP Biecz