Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
11/10/2022 - 19:25

10 rzeczy, których nigdy nie powinieneś publikować w mediach społecznościowych

Media społecznościowe dostarczają nam wiele pozytywnych wrażeń. Obecnie wiele osób nie wyobraża sobie dnia bez telefonu i portali społecznościowych, za pośrednictwem których dzielić można się każdą chwilą swojego życia. Media społecznościowe mogą stać się jednak naszą zgubą. Tych rzeczy nie należy publikować w mediach społecznościowych.

10 rzeczy, których nie powinieneś publikować w mediach społecznościowych

  1. Adres zamieszkania

Ten punkt może wydawać się niewinny, przecież i tak większość twoich znajomych na Facebooku przynajmniej teoretycznie wie, gdzie znaleźć Cię w prawdziwym życiu. Niestety, te dane mogą przydać się także przestępcom.

Podawanie swojego adresu w mediach społecznościowych to jak zaproszenie dla złodziei do domu. Ta informacja wraz z innymi, które prezentujesz na swoim profilu – o których poniże – może bardziej zachęcić złodzieja do kradzieży niż otwarte drzwi…

Ponadto, możesz narazić się na niewybredny żart internetowych trolli. Przez to możesz kiedyś zaskoczony otworzyć drzwi kurierowi, który przywiózł pod twój adres wazon za kilka tysięcy złotych, którego przecież nie zamawiałeś…

  1. Plan i zdjęcia z podróży wakacyjnej

To kolejna informacja, która może skusić złodziejów do zapukania pod twój adres. Wiadomo, że trudno nie pochwalić się w social mediach zdjęciami z Egiptu czy Ibizy, zwłaszcza, że zdjęcia takie nagminnie prezentują influencerzy.

Zanim jednak dodasz uroczą fotkę z drugiego końca świata, pomyśl dwa razy czy nikt nie wykorzysta tej informacji w niecny sposób. Pamiętaj, że zdjęciami z wakacji możesz pochwalić się także po przyjeździe do domu. Takie wspominanie wakacji na facebookowym czy instagramowym wallu jest o wiele bezpieczniejsze.

  1. Informacje dotyczące twojej tożsamości

Ulubiony zwierzak, data urodzenia, profil nauczania w liceum, imię twojego pierwszego zwierzaka i ulubiona kapela muzyczna – wszystkie te informacje mogą wydawać się z pozoru niewinne. Jednak dla przestępcy wyspecjalizowanego w socjotechnikach to prawdziwa kopalnia wiedzy.

Oszust może wykorzystać wszystkie te informacje do kradzieży twojej tożsamości. Podszywając się pod ciebie będzie próbował wyłudzić pieniądze od kolejnych osób.

Zobacz inny odcinek serii „Bezpieczne Sądeckie”: To może spotkać każdego. Cztery sposoby na uniknięcie oszustwa metodą na znajomego

  1. Zdjęcia twoich dokumentów

To dość banalna rada, ale w ferworze emocji czasem zapominamy o najprostszych sprawach. Nigdy nie publikuj w mediach społecznościowych zdjęć swojego dowodu osobistego, paszportu, prawa jazdy czy karty kredytowej. Nie podawaj takich danych (jak np. pesel) w sieci.

  1. Zdjęcia i filmiki, które mogą cię narazić na konflikt z prawem

To rada szczególni dla dzieci i młodzieży, które inspirują się treściami znalezionymi w internecie. Korzystając z mediów społecznościowych powinniśmy pamiętać złotą zasadę – „w Internecie nic nie ginie”. Dodawanie zdjęcia czy filmiku, który miał być żartem często może mieć poważniejsze konsekwencje.

W pogoni za lajkami użytkownicy social mediów publikują różne treści – również takie, które obrazują działanie niezgodne z prawem. Bazgranie po ścianach w przestrzeni publicznej, demolowanie kubła na śmieci, rozbijanie szklanych butelek na chodniku, przekraczanie dozwolonych prędkości, driftowanie na rondzie – to wszystko może sprawić, że spotkają cię przykre konsekwencje.

Abstrahując od tego, że robienie tego typu rzeczy ogólnie nie jest zbyt mądre i odpowiedzialne, nie warto dodawać tego typu treści w mediach społecznościowych. Filmik trwający 10 sekund może zaważyć na całym twoim życiu – nie warto więc tworzyć takich treści tylko po to, aby przez chwilę „zabłysnąć”.

  1. Drogie zakupy

Najnowszy smartfon, złoty naszyjnik, zegarek znanej marki, telewizor, samochód, laptop – takimi drogimi zakupami nie warto chwalić się w mediach społecznościowych. Bez względu na to, jaka jest prawda, kreujesz się wtedy na osobę zamożną, której nie szkoda wydawać pieniędzy na drogie gadżety.

To kolejne zaproszenie złodziei pod swój adres. Pokazywanie światu, że właśnie kupiłeś coś nowego i drogiego może sprawić, że niektórzy zechcą cię okraść, oszukać lub wykorzystać.

  1. Poufne informacje wewnętrzne

Uważaj na to, jakie informacje przekazujesz w postach czy komentarzach w mediach społecznościowych. Nigdy nie udostępniaj światu poufnych informacji o swojej pracy. Jakie mogą to być informacje?

Np. wiadomość o tym, kto zostanie zwolniony w przyszłym tygodniu albo strategia noworoczna twojej firmy. Te wiadomości mogą wykorzystać oszuści, aby szantażować nie tylko Ciebie, ale też inne osoby z twojego środowiska pracy.

To może Cię zainteresować: Najgorsze hasła 2021 roku. Jeśli widzisz swoje na liście, zmień je natychmiast

  1. Roznegliżowane zdjęcia

Nie ulega wątpliwości, że żyjemy w kulturze, która hołduje ciału. Każdy chce pokazać się znajomym jako wyrzeźbiony siłacz czy modelka z pierwszych stron gazet. Niestety, czasem pokazujemy więcej niż powinniśmy.

Zanim opublikujemy w mediach społecznościowych zdjęcie, które raczej nie jest przeznaczone dla dzieci, zastanówmy się, gdzie może ono trafić. Wrzucając zdjęcie na Facebooka czy Instagrama tracimy nad nim kontrolę. Nawet ustawienie opcji widoczności postów na „tylko twoi znajomi” nie zapewni nam stuprocentowej pewności, że tylko oni zobaczyli nasz post.

W przypadku zdjęć tego typu warto stosować zasadę: nie publikuj zdjęcia, jeśli wstydziłbyś się go pokazać swojej babci.

  1. Zdjęcia dzieci

Roześmiany bobas robiący zabawną minę podczas kąpieli w wannie może być rozczulającym widokiem dla rodziców i najbliższej rodziny. Nie ma jednak potrzeby, aby dzielić się takimi zdjęciami czy materiałami wideo z całym światem.

W podobnie jak w powyższym punkcie – po publikacji tracimy kontrolę nad zdjęciem. Nie wiemy kto i w jakim celu je przekaże dalej, pobierze i wykorzysta. Zdjęcia radosnych lecz nagich dzieci mogą stać się pożywką dla pedofilów.

  1. Łańcuszki

W tym punkcie zawrzeć można zarówno łańcuszki ze strasznymi przepowiedniami, jak i te dotyczące twojego braku zgody na wykorzystywanie zdjęć przez Facebooka. Deklaracje publikowane na twoim wallu absolutnie nic nie zmienią, gdyż zakładając konto na portalu zgodziłeś się na warunki administratora portalu. Ponadto, pokazujesz swoim znajomym jak łatwowierny jesteś i że nie jest trudno cię oszukać.

Zobacz również: Obiecują gruszki na wierzbie, a później kradną nasze pieniądze. Jak nie dać się nabrać na fałszywe inwestycje?

([email protected], zdjęcie ilustracyjne Pixabay)

Zadanie zrealizowano w ramach projektu „Sądeczanin wie i zna – edukacja sposobem na bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni” przy wsparciu finansowym Powiatu Nowosądeckiego.







Dziękujemy za przesłanie błędu