To były urodziny! Maria Płachytka spod Limanowej skończyła sto lat [ZDJĘCIA]

Niemal każdy słyszy w swoje urodziny wyśpiewane „sto lat”, ale mało komu udaje się dożyć tak sędziwego wieku. Te życzenia spełniły się w przypadku Marii Płachytki, mieszkanki Limanowszczyzny. Sędziwa jubilatka cieszy się dobrym zdrowiem i znakomitą pamięcią.

Taka uroczystość nie zdarza się często. Dożyć stu lat… tylko nielicznym dane jest doczekać tak zacnego jubileuszu. Udało się to Marii Płachytce z Mszany Górnej, której stuknęła setka.

Z tej okazji najlepsze życzenia dalszych długich lat w zdrowiu i wszelkiej pomyślności złożył jubilatce wójt gminy Bolesław Żaba. Maria Płachytka odebrała też listy gratulacyjne od samego premiera i małopolskiego wojewody.

Czytaj też Najpiękniejsze sądeckie dziewczyny. Te ślicznotki podbiją Instagram [ZDJĘCIA]

Stulatka wciąż cieszy się dobrym zdrowiem oraz doskonałą pamięcią. Chętnie dzieli się wspomnieniami z lat młodości. W czasie drugiej wojny światowej została zabrana przez hitlerowców na przymusowe roboty do Niemiec, gdzie spędziła pięć lat. Wszystko przetrwała i wróciła w rodzinne strony. Doczekała się czworga dzieci. Ma także dziesięcioro wnuków i dwadzieścia dziewięcioro prawnucząt.

Czytaj też też Potworna, czarna rozpacz! Śmierć kontra najdroższe leczenie na świecie