Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
27/09/2021 - 14:30

Drewniany słup jak krzywa wieża w Pizie. Spadnie na drogę czy go wytną?

Kilka dni temu otrzymaliśmy od naszej czytelniczki niepokojącego maila. Chodzi o sprawę przekrzywionego słupa telefonicznego w Tropiu, który zagraża poruszającym się tamtędy kierowcom. Czy uda się coś zrobić w tej sprawie?

Czytaj też: Kapliczka w Podolu się rozpada. Może jednak uda się ją uratować?

- Droga powiatowa biegnąca od oczyszczalni ścieków do kładki w Tropiu jest bardzo wąska. W praktyce dwa samochody osobowe mają problem, aby swobodnie się wyminąć. Jakby tego było mało, w pobliżu stoi też drewniany, przekrzywiony słup telefoniczny. Mieszkańcy od kilkunastu lat czekają na poszerzenie tego odcinka drogi. Zdajemy sobie jednak sprawę, że wiąże się to z ogromnymi kosztami wykupu gruntów od obecnych właścicieli, kosztami usunięcia ziemi czy zabezpieczenia osuwiska – pisze do nas czytelniczka zaniepokojona stanem drogi w Tropiu (nazwisko do wiadomości redakcji).

Wygląda na to, że ani gminę, ani starostwo zwyczajnie nie stać na taką inwestycję. – Ta droga ma duże znaczenie, jednak właściwie tylko dla lokalnego ruchu – wyjaśnia czytelniczka. – Skoro do tej pory nie znaleziono pieniędzy na jej poszerzenie, może chociaż udałoby się usunąć zagrażający zdrowiu i życiu mieszkańców drewniany słup telefoniczny?

Niecały miesiąc temu pisaliśmy o tragicznym wypadku w Tropiu, w trakcie którego zginął młody motocyklista. Kwestia bezpieczeństwa w tamtej okolicy była poruszana na ostatnim zebraniu wiejskim, w którym uczestniczył Józef Tobiasz, wójt gminy Gródek nad Dunajcem. Czy słup zniknie z pobocza wąskiej drogi? Zobaczymy. ([email protected], fot. czytelnik)







Dziękujemy za przesłanie błędu