Dzięki tym dodatkom nie zginiecie wśród filmów i seriali na Netflix
Przydatna może się okazać baza z filmami i ocenami społeczności IMDb należąca do Amazona. Znajdziemy w niej komentarze dotyczące poziomu wielu produkcji. Jest to coś w stylu naszego Filmweb. Po co więc korzystać z IMDb? Otóż w przeciwieństwie do Filmweb, na IMDb filmy mogą oceniać osoby z całego świata, dzięki czemu opinia jest bardziej obiektywna.
Jednak Netflix posiada też własny system oceniania. Jak działa? Po pierwsze brana jest pod uwagę nasza aktywność, po drugie postępy w oglądaniu danego serialu czy filmu. W praktyce oznacza to, że jeśli zaczęliście oglądać jakiś film lub serial kryminalny, ale nie skończyliście, a w zamian oglądnęliście jakąś komedię, to algorytm Netflix podsunie wam więcej produkcji drugiego gatunku.
Co więcej, serwis określa w jakim stopniu taki serial czy film pokrywa się z naszymi gustami. W tym celu używa procentów. Narzędzie użyteczne, jednak w przypadku kiedy chcecie zobaczyć coś zupełnie innego, już takie przydatne nie będzie. Poza tym na Netflix nie ma czegoś takiego jak oceny zewnętrzne, czyli opinie widzów.
Czytaj też: Ściągnij aplikację, rusz się i odkrywaj Centra Aktywnego Wypoczynku Małopolski
Jeśli na takich ocenach najbardziej wam zależy, to jest kilka rozszerzeń, które wam w tym pomogą. Najpopularniejsze z nich, dla Chrome, to zRate Netflix, Netflix Plus oraz IMDB ratings for Netflix. Najlepsze z nich to zRate. Zawiera wszystko w jednym. To znaczy oceny z IMDb, średnią ocen z Rotten Tomatoes i Metacritic.
Poza tym wyświetla opis fabuły, obsadę, kategorię wiekową, a także link do dyskusji o danej produkcji. Inne dodatki nie oferują aż takich możliwości. Tam pojawiają się tylko oceny z IMDb na kartach filmów.