Etat czy szczepionka? Nowe przepisy mają wejść w życie jeszcze w tym roku

Czytaj też: Wypowiedzenie umowy o pracę przed jej rozpoczęciem. Kiedy jest możliwe?

Jeśli postulowane zmiany wejdą w życie, pracownik będzie musiał poinformować pracodawcę o tym czy jest zaszczepiony. – Mamy w zanadrzu co najmniej jedno rozwiązanie w postaci projektu ustawy, który ma dać pracodawcom możliwość weryfikowania czy pracownik się szczepił – wyjaśnił w mediach minister Adam Niedzielski.

- Sytuacja jest na tyle trudna, że nie można zwracać uwagi na różnego rodzaju podziały społeczne i dyskusje. W obecnej sytuacji zdrowie jest najważniejsze – dodał minister.

Zobacz także: Porady prawne: lepszy rozwód czy separacja? Co przyniesie więcej korzyści?

Teoretycznie wszyscy są za przyśpieszeniem szczepień, jednak politycy stronią od kategorycznego wypowiadania się na temat przymusu szczepionek. Minister zdrowia chciałby, aby przepisy zaczęły obowiązywać jak najszybciej, najlepiej jeszcze w tym roku. Problem w tym, że do końca 2021 wcale nie zostało tak dużo czasu. Najbliższe posiedzenie sejmu jest planowane na 16-17 listopada. Do tego trzeba doliczyć czas senatu na przedstawienie swojego stanowiska, który wynosi 30 dni.

Nawet jeśli intencja rządu jest dobra, to w społeczeństwie pojawiają się głosy podkreślające prawo każdego obywatela do prywatności i brak obowiązku informowania pracodawców o swoim stanie zdrowia. Na dzień dzisiejszy pracodawca nie może zwolnić pracownika za niezaszczepienie się nieobowiązkową szczepionką. Zobaczymy czy taki stan rzeczy ulegnie zmianie. ([email protected], fot. Pixabay.com)