Hajstra, wielka ptasia tajemnica gości na Sądecczyźnie [ZDJĘCIA]

W przeciwieństwie do białych bocianów, ich czarni kuzynowie nie przepadają za towarzystwem i bywają samotnikami łącząc się w pary jedynie na czas godów i to jeden z głównych powodów, że trudno oszacować ich prawdziwą liczbę odwiedzającą Polskę a dalej nasz region. Hajstra to ich nazwa gwarowa a nasz Czytelnik miał wyjątkową okazję obserwować jednego z osobników nad Dunajcem. Swoimi zdjęciami podzielił się z nami.

Czarne bociany występują od Hiszpanii i dalej w centralnej i wschodniej części Europy po część Azji. Te, które odwiedzają Polskę przybywają tu aż z Afryki subsaharyjskiej. Zamieszkują mokradła i okolice rzek. Zazwyczaj budują gniazda na drzewach liściastych, tych które zrzucają liście. Podobnie jak bociany białe żywią się płazami, rybami i bezkręgowcami. Długość ich ciała sięga 100 centymetrów a rozpiętość skrzydeł do 155 centymetrów.

Zobacz też: Chełmiec - Nowy Sącz: jak ratowaliśmy czarnego bociana. Choć łatwo nie było

Dlaczego napisaliśmy w tytule: ptasia tajemnica? A dlatego, że naukowcy ciągle nie są zgodni co do stopnia zagrożenia tego gatunku. W naszych okolicach można ich odnotować niby coraz więcej, ale za to już w Azji wielkość populacji cały czas spada. Trudno zatem przesądzić, jakiego rodzaju ochroną powinny zostać objęte.

ES [email protected]