Na tory wyjechały wakacyjne, weekendowe pociągi z Muszyny do Popradu

Na tory powrócił międzynarodowy wakacyjny skład, którym można w weekendy, dwa razy dziennie pojechać z Muszyny do słowackiego miasta Poprad. Jak się dowiedzieliśmy, wśród turystów i kuracjuszy jest zainteresowanie tym połączeniem. 

Jednak zawiłe formalności i konieczność wypełniania formularza rejestracji, dotyczącego szczepień przy przekraczaniu granicy ze Słowacją nieco zniechęcają. W niedzielę, z Muszyny do naszego południowego sąsiada wyjechało niewiele osób. 

Połączenia Muszyna-Poprad będą kontynuowane do 28 sierpnia. Może się to zmienić, jeśli władze Polski i Słowacji będą zmieniały zasady epidemiczne. Skład ten odbył kilka zimowych kursów, ale z powodu obostrzeń, związanych z pandemią został odwołany. 

W wakacje podróżni mogą dojechać koleją też z Jasła do Krynicy i Nowego Sącza. Pierwsze, wakacyjne kursy cieszyły się dużym zainteresowaniem turystów. 

- Myślę, że skomunikowanie dwóch województw: małopolskiego i podkarpackiego, jak i Rzeszowa, gdyż skład ten skomunikowany jest z pociągiem jadącym z Rzeszowa, umożliwi przyjazd do atrakcyjnych miejsc Beskidu Sądeckiego. Mam nadzieję, że to połączenie się utrzyma przez kolejne miesiące - informuje Adam Filar, współautor kursu „Kolej na Jasło”.

Z kolei turystów z Krynicy i Muszyny powinny przyciągnąć piękne malownicze strony Sanoka, Rzeszowa, Komańczy. Ten pociąg będzie kursować w weekendy, od 3 lipca do 5 września. (MK) fot. aut.