Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 23 kwietnia. Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha
19/01/2022 - 10:55

To nie był wilk, to Burek. Dał dyla z domu i straszył ludzi we wsi

Na pierwszy rzut oka bardzo przypomina wilka, więc gdy biegał po Łabowej, budził obawy. Bo nie dość, że wilk, to pewnie jeszcze wściekły, skoro nie boi się ludzi. Okazuje się jednak, że to wszystko nieprawda.

- Burek zazwyczaj przebywa za ogrodzeniem, ale w nocy otworzył bramkę i uciekł – opisuje właściciel psa, którego ludzie pomylili z wilkiem. Burek, choć ma typowo psie imię, przypomina wilka, bo to pokaźny wilczak czechosłowacki. Uciekł w poniedziałkową noc, 17 stycznia. Właściciele szukali pupila, a ten siał strach wśród mieszkańców Łabowej, gdzie się zabłąkał.

Na stronie „Spotted Łabowa” na Facebooku użytkownicy umieścili zdjęcia, a nawet wideo przyjaznego „wilka”, który ochoczo biega razem z psami, a i ludzi się nie boi. Grasujący obok kościoła „wilk” to w rzeczywistości Burek, który ma chip, obrożę i wszystkie szczepienia. Mieszkańców Łabowej uspokajał na forum Bartłomiej Sołtys, nadleśniczy Nadleśnictwa Łosie.

 - Bardzo proszę, nie siejmy paniki. Zwierzę z filmu to ewidentnie pies. Poza oczywistymi cechami odróżniającymi wilka od psa (m.in. wilk ma ogon prosty opadający w dół, nigdy nie podkręcony, a w budowie ciała jest znacznie potężniejszy nawet od dużych ras psich), to pamiętajmy że wilki mają wrodzony lęk do człowieka i nigdy nie będą sobie spacerować w środku dnia między domami. Sytuacje takie mogłyby mieć miejsce tylko w przypadku osobników chorych np. na wściekliznę, ale takiego osobnika od razu można rozpoznać po nienaturalnym zachowaniu i agresji – pisał Sołtys.

 W środę, około południa, pies widziany był już w Mystkowie. Jak poinformowali nas właściciele wyjątkowego Burka, pies wrócił do domu cały i zdrowy kilka godzin później. W ich imieniu dziękujemy Czytelnikom "Sądeczanina", którzy rozpowszechniali wiadomość o zaginionym psie, a ostatecznie pomogli w powrocie czworonoga do domu. 

([email protected], fot. Właściciel Burka oraz Czytelnik - dziękujemy!)







Dziękujemy za przesłanie błędu