O co nas prosi ta przepiękna kobieta? Możecie być zaskoczeni

 
Już w przyszłą środę w Parlamencie Europejskim dojdzie do kolejnej próby przeforsowania projektu rezolucji uznającej aborcję za „prawo człowieka” poprzez zwodniczą koncepcję „praw reprodukcyjnych i seksualnych”.

Nad podobnym dokumentem europosłowie głosowali już 2013 roku, gdy pod obrady Parlamentu Europejskiego trafił Raport Estreli. Proaborcyjny projekt został wówczas nagłośniony i spotkał się z wielkim oporem społeczeństwa, dzięki czemu udało się go zablokować i zastąpić alternatywną rezolucją przygotowaną przez grupę Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.

Dziś bez większego rozgłosu medialnego pod obrady Europarlamentu trafił natomiast projekt najbardziej radykalnie proaborcyjnej rezolucji w całej historii tej instytucji. Raport Maticia bezprawnie wzywa państwa członkowskie do zapewnienia powszechnego dostępu do aborcji, wprowadzenia wulgarnej edukacji seksualnej i ograniczenia klauzuli sumienia dla lekarzy.

W tekście pojawia się nawet sugestia, że wszystkie kraje Unii powinny finansować zabiegi chirurgiczne „zmiany płci”. Sprzeciw wobec tych propozycji autorzy raportu uznali za „naruszanie wartości demokratycznych” i postulują ograniczenie możliwości jego wyrażania.

Ten dokument to zatem nie tylko atak na życie, rodzinę, małżeństwo, niewinność dzieci i suwerenność państw członkowskich Unii, ale nawet na wolność słowa i sumienia, które są podstawami całego systemu demokratycznego.

Dlatego bardzo Państwa proszę o złożenie podpisu pod międzynarodową petycją wzywającą eurodeputowanych do zagłosowania za odrzuceniem radykalnej rezolucji. Musimy pilnie pokazać europosłom skalę sprzeciwu społecznego wobec radykalnej ideologii. Tylko masowy sprzeciw społeczny może powstrzymać europejskich polityków przed naruszaniem unijnych traktatów.

Aby wyrazić swój sprzeciw wobec tych działań proszę kliknąć przycisk „podpisuję petycję”.