Ogień i dym: u źródeł smogu
Na szczęście komin wytrzymał. Jednak obrazek, jaki dostaliśmy z Nowego Sącza, budzi pytania - czym się tam pali i czy następnym razem też się uda uniknąć pożaru?
Ogień i gęsty, czarny dym - to dostrzegli przechodnie na dachu jednego z domów w Nowym Sączu. I szybko utrwalili, co zobaczyli. A potem (przez profil "Sądeczanina" na Facebooku) przysłali do redakcji z pytaniem - czym się tam pali?
Pojęcia nie mamy, ale chyba czymś niezbyt przyjaznym środowisku, skoro efektem był czarny, gęsty dym i płomień buchający z komina. ([email protected])