Pożar w wieżowcu, lądowanie Air Korwin One i dron na złodzieja czyli 5 lat temu
Kolej uruchomiła oręż na złodziei. Do walki ruszyło – co? Drony.
Dzięki działaniom powołanej w PKP CARGO komórki odpowiedzialnej za bezpieczeństwo przewozów, w 2014 roku wartość towarów skradzionych z wagonów PKP CARGO zmniejszyła się o blisko 3,5 mln zł w porównaniu do 2013 roku, czyli o 32 proc.
Straty firmy, która swoją siedzibę ma także w Nowym Sączu, z tytułu kradzieży nie ograniczają się do równowartości kradzionych towarów. Przewoźnik ponosi również koszty związane z zatrzymaniem pociągów i naprawami taboru uszkodzonego przez złodziei. Kradzieże zagrażają też pracownikom PKP Cargo.
W 2014 roku firma powołała specjalną komórkę: Zespół ds. Operacyjnych, funkcjonujący w strukturze Biura Bezpieczeństwa i Audytu. Pracuje on nad zmniejszaniem liczby kradzieży i podnoszeniem poziomu bezpieczeństwa na torach. Najczęściej kradzionymi towarami są węgiel, złom oraz towary wysoko przetworzone, np. sprzęt elektroniczny i części samochodowe. Po 12 miesiącach widać efekty, w porównaniu do 2013 roku łączna wartość skradzionego złomu spadła o ponad 40 proc., węgla o jedną trzecią, a towarów wysoko przetworzonych o jedną czwartą.
– Możemy mówić o dużym sukcesie – mówi Maciej Borecki, dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Audytu PKP CARGO. – Z kradzieżami na torach mierzymy się od wielu lat, a straty ponoszone z tego tytułu liczymy w milionach złotych. Walka ze złodziejami jest bardzo trudnym zadaniem. Aby ograniczyć skalę tych przestępstw, podjęliśmy decyzję o zintensyfikowaniu działań prewencyjnych i wykorzystaniu nowoczesnych technologii. Po roku ograniczyliśmy kradzieże o jedną trzecią i oczekujemy dalszej poprawy bezpieczeństwa naszych transportów – dodaje Maciej Borecki.
[email protected], fot. arch. Sadeczanin.info.