Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
14/03/2015 - 10:00

Ruszyła kampania edukacyjna: Jaskra nie boli – kradnie wzrok

Ruszyła kampania edukacyjna zachęcająca Polaków do badań diagnostycznych „Jaskra nie boli – kradnie wzrok”. 11 milionów osób do 2020 roku straci wzrok w wyniku jaskry, jeśli nie wykryjemy choroby odpowiednio wcześnie – apelują eksperci.
Mimo, że wzrok jest jednym z najważniejszych zmysłów człowieka, to większość Polaków nigdy nie badało go w kierunku jaskry. Według Światowej Organizacji Zdrowia jaskra to w krajach rozwiniętych druga najczęstsza przyczyna utraty wzroku po zaćmie, jednak dużo groźniejsza, gdyż utrata wzroku w przypadku jaskry jest nieodwracalna.

W Polsce według szacunków ekspertów jaskrą dotkniętych jest ok. 800 000 osób. Blisko połowa z nich niestety o tym nie wie, gdyż jaskra otwartego kąta przesączania przebiega bezobjawowo, a ubytki w polu widzenia mogą być niezauważalne.

- W Polsce ok. 70 proc. przypadków jaskry jest wykrywana zbyt późno, by uratować widzenie, nawet przy intensywnym leczeniu. Musimy to zmienić - apelują eksperci. Z okazji Światowego Tygodnia Jaskry Polskie Towarzystwo Okulistyczne, Stowarzyszenie Chorych na Jaskrę, Sekcja Jaskry Polskiego Towarzystwa Okulistycznego i Polski Związek Niewidomych rozpoczynają realizację ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej „Jaskra nie boli – kradnie wzrok” i przypominają, że jedynie odpowiednio wcześnie postawiona diagnoza może uratować wzrok.

Przy ograniczonym dostępie do okulisty od stycznia 2015 r. może to być szczególnie trudne.

Jaskrą określana jest grupa chorób oczu, w których dochodzi do niszczenia nerwu wzrokowego w wyniku podwyższonego ciśnienia wewnątrzgałkowego. Jest to druga po zaćmie najczęstsza przyczyna ślepoty w krajach rozwiniętych. Zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia jest jednak groźniejsza, ponieważ jej skutki są nieodwracalne.

Liczbę chorych na jaskrę szacuje się na 1-2 proc. populacji. Przewiduje się, że w 2020 roku schorzenie dotknie 79,6 miliona osób, a 11 milionów straci w jego wyniku wzrok. Najbardziej rozpowszechniona w Europie odmiana choroby to jaskra otwartego kata przesączania, charakteryzująca się powolnym przebiegiem bez wyraźnych objawów.

W Polsce, zdaniem ekspertów, jaskrą dotkniętych jest co najmniej 800 000 obywateli. Jedynie 420 tys. Polaków zostało zdiagnozowanych.

- Kiedy objawy zauważy sam pacjent, jest już za późno, by cofnąć zmiany chorobowe - podkreśla prof. dr hab. n. med. Marta Misiuk-Hojło, Przewodnicząca Sekcji Jaskry Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

Mimo, iż Polakom znane jest pojęcie jaskry, to już czynniki ryzyka związane z zachorowaniem czy objawy choroby - niekoniecznie. Podczas sondy przeprowadzonej na zlecenie organizatorów kampanii „Jaskra nie boli – kradnie wzrok” pytani respondenci nie tylko mylili jaskrę z zaćmą, utożsamiali jej objawy z widocznym ubytkiem wzroku, ale również z nadwrażliwością oka na bodźce zewnętrzne.

- Najważniejsze błędy w potocznej wiedzy o jaskrze to przekonanie o tym, że poważna choroba musi dawać objawy oraz że dotyczy jedynie osób w podeszłym wieku. Jaskra w większości przypadków nie ma wyraźnych symptomów. Obecne metody pozwalają na diagnozę jaskry w każdym wieku. Warto zatem badać się regularnie, niezależnie od wieku, co 6-12 miesięcy, szczególnie gdy w rodzinie występuje jaskra - mówi prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska Liberek, Kierownik Kliniki Okulistyki Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego SPSK im. prof. dr W. Orłowskiego w Warszawie, Konsultant Wojewódzki w Dziedzinie Okulistyki, Prezes-elekt Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

Polacy zapytani o to, kto może zachorować na jaskrę, wymieniali głównie osoby starsze. Tymczasem jaskra wbrew obiegowym opiniom nie jest jedynie chorobą osób w podeszłym wieku. Dotyka również osoby młode już po 35 r.ż. Po 40 r.ż. dotkniętych tą chorobą jest ok. 2-3 proc populacji.

Wielu Polaków nigdy nie było u okulisty lub odwiedza go bardzo rzadko, a to właśnie jedynie okulista ma narzędzia do tego by zdiagnozować jaskrę.

- Jedyną metodą wykrycia jaskry jest zestaw specjalistycznych badań wykonanych przez lekarza okulistę, tj. pomiar ciśnienia wewnątrzgałkowego, analiza budowy dna oka, nerwu wzrokowego oraz pola widzenia - dodaje prof. Misiuk-Hojło.

Badania diagnostyczne w kierunku jaskry należą do koszyka świadczeń gwarantowanych, zatem są finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Każdy okulista może wykonać takie badania jednak w wyniku decyzji Ministerstwa Zdrowia od stycznia br., aby umówić się na wizytę do okulisty, należy wcześniej uzyskać skierowanie od lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.

Zdaniem ekspertów z Polskiego Towarzystwa Okulistycznego ograniczenie w dostępie do specjalisty to kolejna barieria we wczesnej diagnostyce jaskry i skutkuje rosnącą liczbą osób niewidomych w naszym kraju.

- Decyzja Ministerstwa oznacza przełożenie odpowiedzialności za rozpoznanie jaskry na lekarza niewykwalifikowanego w diagnostyce chorób oczu. Konieczność uzyskania skierowania będzie skutkowała opóźnieniem lub brakiem diagnozy jaskry. Zagraża ona wykrywalności choroby, w której kluczowe dla powodzenia leczenia jest jak najwcześniejsze rozpoznanie - zaznacza prof. Grabska- Liberek.

Diagnoza zaawansowanej jaskry i perspektywa trwałej utraty wzroku to tragedia osobista, ale również problem społeczny. Oznacza wyłączenie z życia publicznego, zawodowego, niezdolność do wykonywania ról społecznych. Degradacja wzroku związana z jaskrą uniemożliwia normalne funkcjonowanie, może prowadzić do depresji, poczucia odosobnienia, wymusza na bliskich całodobową opiekę i nieustającą kontrolę. Chorzy są zmuszeni do korzystania ze wsparcia państwa, co powoduje ekonomiczne obciążenie dla gospodarki kraju.

- Jaskra często oznacza rezygnację z pracy zawodowej i korzystanie z pomocy finansowej państwa. Nie dotyczy to tylko pobierania zasiłków z pomocy społecznej. Chorzy potrzebują również opieki lekarskiej i psychologicznej. Generuje to koszty dla wszystkich obywateli – podkreśla Prezes Zarządu Głównego Polskiego Związku Niewidomych Anna Woźniak-Szymańska.

Kampania edukacyjna „Jaskra nie boli – kradnie wzrok” została zainicjowana przez Stowarzyszenie Chorych na Jaskrę w celu zmotywowania Polaków do wykonywania badań diagnostycznych. Partnerem akcji jest Polskie Towarzystwo Okulistyczne, Sekcja Jaskry Polskiego Towarzystwa Okulistycznego oraz Polski Związek Niewidomych. W ramach kampanii prowadzone będą działania edukacyjne na temat choroby. Kampania rozpoczęła się wraz ze Światowym Tygodniem Jaskry przypadającym w 2015 roku na 8-14 marca.

(opr.jg), fot. arch.
 






Dziękujemy za przesłanie błędu