Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
01/04/2015 - 07:45

Sikający Rycerzyk w majtasach: bo gorszył turystów

Nowy pełnonocnik prezydenta pierwszy dzień w pracy zaczął od mocnego uderzenia. Dziś (1 kwietnia) w godzinach wczesnoporannych zakrył bielizną genitalia symbolu Nowego Sącza. Celebryci nie kryją oburzenia, ale przełożeni pełnomocnika są zadowoleni: - Honorowe obywatelstwo dostanie za to, bo zasłużył – kiwają głowami z podziwem.
Od 2008 roku pod Basztą Kowalską w Nowym Sączu stoi rzeźba zbrojnego rycerza wzorowana na figurze małego, siusiającego chłopca (Manneken Pis) znajdującej się w Brukseli. Dzięki pomysłowi wiceprezydenta miasta, Sądecki Rycerzyk rozsławił Nowy Sącz na całym świecie, i nie tylko.

Nowy pełnomocnik ds. miejskiej estetyki wiceprezydenta podjął dziś decyzję o zmianach, które, jego zdaniem, już dawno trzeba było przeprowadzić.
- Jak Rycerzyk sika to sika i wszystko jest w porządku, bo taka jest jego wobec mieszkańców powinność. Ale są też, za przeproszeniem, przestoje. W zimniejszych miesiącach o sikaniu,co dobrze rozumie każdy mężczyzna, nie ma mowy a oczom mieszkańców i licznych turystów, odwiedzających okolice ruin sądeckiego zamku i rynku ukazuje się gorszący obrazek: przyrodzenie niezakryte wodospadem. Dlatego wydałem decyzję by z wolnej ręki firma z ulicy Poziomkowej wykonała zabudowę materiałową w postaci bielizny. Dzięki temu podniesiony został, i tak już przecież wysoki, poziom estetyczny miasta – tłumaczy Artur Czernecki, kolejny już pełnomocnik prezydenta Nowego Sącza, któremu powierzono kierowanie Wydziałem Obiektów Estetycznych w UM. – Majtki zdobyłem z zasobów własnych. Nie wziąłem za to ani grosza, są czyste.  Miałem je na sobie tylko raz, w 2010 roku, ale wtedy jeszcze byłem w PiS – dodaje.

Innowacyjny pomysł z majtkami na przyrodzeniu dzielnego Rycerzyka to wiosenna jaskółka oznaczająca spektakularny powrót byłego radnego i wiceprzewodniczącego Rady do Ratusza.

- Co było a nie jest nie pisze się w rejestr – komentuje zatrudnienie Czerneckiego zastępca prezydenta miasta. – Głupot narobił, ale gust chłopak ma, zupełnie jak ja. Gwarantuję, że dam mu tyle pracy, iż nie będzie się obijał. Majtki przed wyborami może zmienimy na takie w innym kolorze, ale na razie mogą zostać – obiecuje wiceprezydent i zapowiada, że wkrótce dodatkowe Sikające Rycerzyki pojawią się przy innych sądeckich ulicach. - To mój pomysł i jest dobry, a jak to mawiają, jak coś jest dobre to trzeba to powtórzyć – tłumaczy.

 Zdjęcia ubranego w majtasy symbolu rozwoju Nowego Sącza robią furorę w internecie. Na swoim profilu na facebooku o wpis na ten temat pokusił się nawet znany projektant, Tomasz Jacyków.
„Jestem na nie! Wszyscy mi mówią, że w tym Nowym Sączu pisiory rządzą, a jak co do czego to się je zakrywa. Niemniej jednak sama rzeźba jest urocza. Najwyraźniej osoba, która to wymyśliła ma podobne do moich upodobania, estetyczne oczywiście„ napisał celebryta i zapowiedział, że wkrótce, mimo wszystko odwiedzi Nowy Sącz.: „Nie zdążyłem pojeździć na tym słynnym lodowisku, ale może zdążę na Tour de Pologne”.

Sikający Rycerzyk nawiązuje do legendy o cudownym źródełku wypływającym spod królewskiego zamku. Spod zbroi wytryska strumień wody. Dzieło autorstwa Zbigniewa Beca, absolwenta ASP w Krakowie, wywołało początkowo kontrowersyjny odbiór wśród mieszkańców miasta, ale z biegiem czasu stało się częstym tłem do pamiątkowych fotografii mieszkańców i turystów.

Teraz, po akcji Czerneckiego, zdjęcia te będzie można pokazywać także dzieciom.



Na zdjęciach: rzeźba w nowym wydaniu (po lewej) i autor pomysłu (po prawej)
 






Dziękujemy za przesłanie błędu