Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
21/04/2018 - 09:40

Wielki Nowy Sącz, czyli przez analogię o przyłączeniu Chełmca

- Przez analogię - nie wolno zwlekać dłużej – tymi słowami zaczyna się list, który przysłał do naszej redakcji Wiesław Piprek. Znany działacz PTTK nawiązuje to toczącej się od dawna dyskusji, czy Chełmiec należy przyłączyć do Nowego Sącza. Piprek udostępnia artykuł, który opublikowano 1 czerwca 1902 na kanwie podobnej dyskusji o przyłączeniu Załubińcza.

- Może obecne władze miasta Nowego Sącza idąc tym śladem wystąpią o likwidację Gminy Chełmiec,  przyłączenie jej do Wielkiego Nowego Sącza. Gmina ta tak jak niegdyś Załubińcze, sprawia nam wiele kłopotów i nastręcza wiele problemów – komentuje tytułem wstępu.

Zobacz też: Chełmiec do roli miasta nie dojrzał: Stawiarski jako burmistrz wcale poklasku u wojewody nie miał

Pełna treść artykułu z zachowaniem oryginalnej pisowni.

Od roku 1900 spostrzegamy w naszym Sejmie większą troskliwość o rozwój miast naszych przez wykonanie ustawy, zezwalającej na wcielenie gmin wiejskich do miast przyległych. Niedawno przyłączono do Krakowa kilka wsi, później do Rzeszowa i Skolego; teraz przychodzi kolej na Nowy Sącz, do którego wcielona ma  być ma gmina Załubincze.

W tym kierunku wygotowanym został przez Wydział krajowy jeszcze w listopadzie r. 1900 wniosek do Sejmu z odnośnem uzasadnieniem wraz z ustawą uchwalić się mającą. Ponieważ sprawa tak ważna dla, rozwoju naszego miasta została na razie skutkiem zakulisowych machinacyi "interesowanych jednostek" przy współudziale posła dra Bindera z porządku dziennego usunięta – dlatego poruszamy ją obecnie przed otwarciem Sejmu i przypominamy nie tylko Wydziałowi krajowemu, z żądaniem iżby przydzielił ją na porządek dzienny obrad sejmowych – ale także apelujemy do WPosłów (którym dzisiejszy Nr. ;,Sądeczanina" przesłanym zostanie P. R.) aby przedłożenie Wydziału krajowego jednomyślnie poprzeć zechcieli.

W dalszym ciągu przytaczamy najważniejsze momenta, jakie w swym wniosku podniósł Wydział krajowy, a mianowicie:

„Gmina Załubiucze, granicząc z miastem Nowym Sączem, jest w ten sposób położona, ze wciska się w terytoryum N. Sącza, który ją ulicami i posiadłościami z trzech stron otacza. Część terytoryum jest sporną pomiędzy oboma gminami, a spór ten trwa jak udowadniają akta, od lat kilkudziesięciu. Część Załubincza, przylegająca do N. Sącza i dosyć charakterystycznie „Piekło” nazwana, ma wygląd małego miasteczka, gęsto zbudowanego, rażącego na pierwszy rzut oka zaniedbaniem policyi budowlanej, ogniowej, sanitarnej, drogowej, porządku i czystości. To za nadto bliskie sąsiedztwo Załubincza i zaniedbanie wszystkich gałęzi policyi, wywołuje od lat szeregu nieustanne skargi Magistratu w Nowym Sączu.

„Magistrat nowosądecki skreślając ujemne stosunki w Zalubinczu, które szkodliwie oddziałują  na miasto, podnosi między innymi, ze tamże chroniąc się przed okiem policyi i władz - gromadzą się wszyscy pijacy, włóczęgi, złodzieje i prostytutki; że tam jest gniazdo złego, na co się użalają ustawicznie c. k. Komenda wojskowa i organa sanitarne władzy politycznej. Do powyższego ustępu skargi dodać należy, że gmina, Załubincze preliminuje w osobnej rubryce budżetu: dochód z nocnych szynków!”

„Następnie' użala się Magistrat, że w Załubinczu biją bydło po domach bez dozoru weterynarza, a

mięso stamtąd przychodzi z łatwością do miasta. W końcu zwraca Magistrat uwagę  na niebezpieczeństwo, zagrażające mieniu mieszkańców Nowego Sącza wskutek niedostatecznej policyi ogniowej w Załubinczu”.

Do tej skargi Magistratu przyłączyła się c. k. Komenda korpusu w Krakowie, zwracając uwagę Wydziału krajowego pismem z dnia 16. maj 1898 L.. 115, że na Załubinczu dzieją się największe ekscesa pomiędzy wojskowymi a cywilnymi, i ze przy takiej sposobności jeden żołnierz został zabitym a jeden ciężko ranny.

W końcu i c. k. Starostwo nowosądeckie wystąpiło w tej sprawie i w relacyi pod dniem 13. października 1899 L. 21.626 przedstawiło c. k. Namiestnictwu ujemne stosunki w Załubinczu pod względem wykonywania policyi miejscowej z wnioskiem na wcielenie tej gminy do Nowego Sącza, gdyż to jest jedyny racyonalny środek, celem uchylenia złego.

Z wyników przeprowadzonych dochodzeń i pertraktacyi okazuje się, że sprawa połączenia gminy Załubincza z Nowym Sączem stoi na porządku dziennym; ze Rada miejska Nowego Sącza na wniosek specyalnej komisyi dla tej sprawy wybranej, uchwaliła na posiedzeniu dnia 31. marca 1898 (w komplecie 30 członków 27 głosami) oświadczyć się za przyłączeniem całego terytoryum gminy Załubincza do Nowego Sącza, nie zastrzegając sobie żadnych praw do majątku, który po włączeniu terytoryum Załubincza  będzie stanowił własność dawnego miasta i nowo przyłączonej gminy.

Ponieważ Rad. Gminna w Załubinczu zajmuje odporne stanowisko i dwukrotną uchwałą sprzeciwiła się połączeniu i odmówiła współudziału w pertraktacyach, prowadzonych przez Wydział krajowy - ponieważ nadto gmina Załubincze korzysta ze wszystkich urządzeń Nowego Sącza dążących do jego rozwoju bez przyczynienia się w czemkolwiek do utrzymania tych urządzeń - przeto zdaniem Wydziału krajowego należy przystąpić do połączenia i uregulowania stosunków majątkowych w drodze ustawodawczej, pomyśli §. 100 ust z dnia 13. marca 1889.

Wobec przedstawionego stanu rzeczy Wydział krajowy wnosi:

Wysoki Sejm raczy uchwalić załączony pod A. projekt ustawy.

Z Rady Wydziału krajowego kró1. Galioyi we Lwowie dnia 6. listopada 1900.

Sprawozdawca:                                                                                              Marszalek krajowy:

  A. Vayhinger.                                                                                                   St. Badeni.

Zobacz też: Rząd ogłosił: Chełmiec nie będzie miastem. Wójt Stawiarski podnosi larum

Jaki był efekt opisanych starań o powiększenie granic? Wiesław Piprek przytacza kolejny fragment publikacji, tym razem z 15 lipca 1902 roku:

- „Pokutująca od dawna sprawa przyłączenia Załubincza do Nowego Sącza zyskała nareszcie onegdaj pomyślne załatwienie. Sejm krajowy na pełnem posiedzeniu Izby d. 5 b. m. przyjął w drugim i trzecim czytaniu ustawę o przymusowym połączeniu Załubincza z Nowym Sączem, utworzenie więc t. zw. „Wielkiego N. Sącza” stało się faktem dokonanym.”

ES [email protected] 







Dziękujemy za przesłanie błędu