Zaginął kotek. Dwuletnia właścicielka Mariana rozpacza
O pomoc w akcji poszukiwawczej poprosiła nas ciocia dziewczynki. - Zaginął nasz kotek Marian. Wyszedł z domu po godzinie 12 w okolicach ulicy Nawojowskiej, gdzie zwyczajowo spacerował. Kocurek ma pół roku, jest szary i bardzo ufny. Z informacji, jakie udało nam się zdobyć od tamtego czasu kocurek był najprawdopodobniej widziany na osiedlu Gorzków w okolicy ulicy Stramki (garaże, plac manewrowy, tereny magazynu i jadłodajni) - opisuje kulisy zaginięcia.
Zobacz też: Ten widok łapie za serce! Pusia się znalazła i ma wymarzony dom! I to dzięki Wam
Takie informacje napływały do właścicieli w okresie od 27 listopada do 1 grudnia zarówno telefonicznie i gdy kota szukali osobiście bezpośrednio w terenie. Tyle, że tym, którzy zwierzaka widzieli, nie udało się go złapać. Kociak był widziany też terenie stacji benzynowej przy sklepie Auchan.
- Jeżeli ktokolwiek zobaczy kotka, bardzo prosimy o informację oraz pomoc w złapaniu. Będziemy bardzo wdzięczni za każdą pomoc. W domu na kotka czeka jego 2-letnia przyjaciółka, która bardzo z nim tęskni. Informacje prosimy przekazywać na numer telefonu: 884-313-866 - apeluje sądeczanka.
Idą święta i jesteśmy przekonani, że dzięki Waszej życzliwości już niebawem Marian wróci do kochających go opiekunów, do swojej małej pani a my będziemy mogli napisać o maleńkim świątecznym cudzie. Liczymy na Was! ([email protected])