11 pytań do... Marty Mordarskiej
- To ścieżki rowerowe , które odkrywam razem z moim mężem. Cieszę się , że ich przybywa. Te wyprawy to znakomita okazja do zobaczenia wielu miejsc u nas z bliska. I ciągle okazja by odkryć coś w okolicy tak z bliska.
Ostatnio przeczytana książka:
- To "10 nawyków dobrego życia – stać Cię na więcej" Chrisa Lowneya wydana przez WAM. Genialna lektura na wakacje, polecam dla każdego. Warto pracować nad dobrymi nawykami, które pomogą odzyskać szczęście i satysfakcję.Bo każdy dzień to niepowtarzalna szansa, więc wykorzystaj ją!!!
Ostatnio obejrzany film:
- "Historia Marii”, francuski film z 2014 r. oparty na prawdziwej historii niewidomej i niesłyszącej dziewczynki. To znakomita ilustracja ludzkiej empatii i pomocy , dzięki której możemy przejść przez każdą, nawet największą trudność.
Niespełnione jeszcze marzenie:
- Bardzo chciałabym zatańczyć w naszym ludowym stroju przynajmniej jedną poleczkę z zespołem z Sądecczyzny. Zawsze jako dziewczyna chciałam tańczyć w zespole ludowym, ale tak się nie stało.
Najbardziej boję się:
- Ludzkiej zawiści, która bywa bardzo destrukcyjna, często niszczy relacje na długo i niepotrzebnie.
Najradośniejsza chwila w życiu:
- Bardzo się radowałam wiele lat temu, gdy powiodła się trudna operacja kardiologiczna mojego męża, czekałam na informację od lekarzy no i potem radość była ogromna.
Wzór do naśladowania:
- Ważny ślad zostawiła w moim życiu dr Wanda Półtawska. Imponuje mi jej determinacja w realizacji celów , które stawia sobie w życiu. No i w szczególny sposób podkreśla rolę mężczyzny w życiu kobiety i rodziny, o czym dzisiaj tak łatwo wszyscy zapominamy.
Cecha, którą u siebie lubię, cecha, której nie lubię:
- Lubię swoją kreatywność w budowaniu nowych projektów i łatwość w nawiązywaniu relacji . Ciągle pracuję nad sobą, by nie szukać zbyt długo w torebce czegoś, co jest potrzebne wśród innych niekoniecznie potrzebnych rzeczy i widzę tu postęp,
Znak Zodiaku:
- Lew.
Gdybym wygrała milion złotych:
- Jeśli tak by się stało, choć nie gram w ogóle, to pewnie z moją rodziną zrobilibyśmy plan co dalej. To wielka przyjemność się podzielić z innymi tym co mamy, więc pewnie wskazalibyśmy jakiś dobroczynny cel.
Najlepiej odpoczywam przy:
- Przy dobrej muzyce, w trakcie jazdy na rowerze, na naszych wspólnych rodzinnych wyprawach, i wtedy, kiedy gotuję dla moich przyjaciół, a oni to zjadają i chwalą.