18-letnia Wiktoria Tracz zadebiutowała na czerwonym dywanie
Viki, co to jest za projekt "Out the box”, w który się zaangażowałaś?
- "Out the box” stworzony został przez Breaking Convention, organizację wspierającą młodych artystów. Spośród wielu kandydatów, wyłoniono dwanaście osób, które wspólnie wymyśliły ideę, nad którą pracowały.
I co wymyśliliście?|
- Krótkometrażowy film o przeżyciach młodych ludzi podczas pandemii, przedstawiliśmy pozytywy i negatywy lockdown-u. Stworzyliśmy również kilka piosenek, napisanych specjalnie do tego filmu. Część osób pracowało głównie nad filmem, a część nad muzyką. Ja, wiadomo bardziej skupiłam się na części muzycznej i piosenkach, które napisałam we współpracy z innymi młodymi artystami. Zostały one wykorzystane w filmie.
Zobacz też: Wiktoria Tracz: kocham być na scenie, każdy występ daje mi kopa
Długo pracowaliście nad "Out the box"?
- Na planowanie i stworzenie materiału mieliśmy 12 tygodni, więc niewiele czasu na to, co osiągnęliśmy. To był naprawdę fajny i ciekawy projekt, w którym mogłam zrobić coś więcej, jak tylko wystąpić w filmie.
I w końcu premiera oraz czerwony dywan…
- Mieliśmy okazję urządzić premierę filmu i naszych muzycznych twórczości w ekskluzywnym kinie „Everyman Cinema” w Broadgate. Na premierze, 25 sierpnia rozłożono przed nami czerwony dywan, atmosfera była niesamowita. Było nam przyjemnie, gdyż wszystkie bilety zostały wyprzedane dzień przed premierą. Miałam okazję zaśpiewać własną piosenkę „Scars” na rozpoczęcie wydarzenia. Fajnie było zobaczyć i usłyszeć siebie na wielkim ekranie kinowym i jeszcze zaśpiewać na żywo. W ramach projektu Arena 02 w Londynie zaprosiła nas, młodych artystów, na koncert Burna Boy, udostępniając nam jedną z loży vipów. Koncert odbył się w piątek, 27 sierpnia.
Dziękuję za rozmowę, Małgorzata Kareńska fot. arch. Wiktoria Tracz, plakat.