Burmistrz Golba o Parku Kultury i Rzemiosła i innych inwestycjach w Muszynie
To nowa inwestycja uzdrowiska nad Popradem. Z burmistrzem Janem Golbą rozmawiałam o niedawno powstałej inwestycji oraz najbliższych, czekających na realizację zadaniach.
MK: Panie burmistrzu, Muszyna wzbogaciła się o kolejną, nową inwestycję, a mianowicie Park Kultury i Dawnego Rzemiosła oraz Domek Garncarza. Komu obiekt ten będzie służył?
J.G: - "Park Kultury i Dawnego Rzemiosła nawiązuje do tradycji XVII wiecznych dworów starostów, wokół których powstawały ogrody w stylu francuskim. Teren, na którym powstała ta inwestycja był niezagospodarowany.
Po przemyśleniach zapadła decyzja, aby założyć ogrody na wzór wcześniejszych, jednak odrobinę w innym stylu. Poza tym, uruchomiliśmy obiekt będący dawnej spichlerzem, zapleczem dworu, który spłonął doszczętnie. Powstał więc Domek Garncarza, gdzie będą prezentowane dawne rzemiosła: garncarstwo, kowalstwo, kołodziejstwo i inne zawody.
Warsztaty garncarskie tutaj organizowane na pewno dostarczą wielu emocji, gdyż można sobie ulepić garnek, kubek, misy, a następnie wypalić je w piecu i zabrać ze sobą. Ogrody posłużą zarówno mieszkańcom, jak i turystom. Ten zakątek już wpisał się w pejzaż Muszyny i jest miejscem, w którym są organizowane nie tylko jarmarki, ale i inne kulturalne wydarzenia.
Ta nowa atrakcja została otwarta podczas Jarmarku Muszyńskiego, który stał się już tradycją miasta…
- Jarmarki Muszyńskie nawiązują do dawnych tradycji, gdyż miasto miało prawo składu. Kupcy, jadąc z towarami z południa Europy, na północ Polski, przejeżdżając przez Muszynę musieli wystawić je przez 3-4 miesiące. Jeśli nikt ich nie kupił to mogli jechać dalej. Oczywiście, teraz wystawcy mogą okazjonalnie wystawiać swoje towary. Jarmark Muszyński to także wydarzenia artystyczne, prezentacja zespołów oraz tradycji i folkloru. Chodzi o to, aby ludzie mogli przyjść, zabawić się, coś kupić i wyjechać bądź wrócić do domu zadowoleni.
Tym razem pogoda sprzyjała…
- Tak, bo w poprzednich latach bywało różnie. Myślę, że dobrze jest, iż w Parku Kultury i Dawnego Rzemiosła są obiekty stałe, w których można się schronić przed deszczem.
Jednak Park Kultury i Dawnego Rzemiosła to nie jedyna, obecna inwestycja w mieście..
- Domek Garncarza to tylko namiastka tego, co będzie w centrum miasta. Tutaj mamy niewielkie piwniczki, a pokazaliśmy jak można je wykorzystać. Piwnice w rynku, pod quasi ratuszem są duże i trzeba włożyć dużo pracy, aby dobrze je zagospodarować. Jedna z nich będzie pomieszczeniem składowym, w którym dawniej przechowywano głównie wina. Inna - to sala tortur, a kolejna – więzienie. Będzie też część tunelu, który jakoby dochodził niegdyś do zamku.
Ratusz będzie pełnił funkcję turystyczną. Będą w nim organizowane wystawy, ale znajdzie się i sala ślubów, pomieszczenia handlowe, sklepy z pamiątkami. Otoczenie rynku zostanie całkowicie wyłączone z ruchu samochodów. Dzięki temu będzie możliwe wystawienia stolików, zorganizowanie miejsca odpoczynku.
Ulica Kościelna stanie się typowym deptakiem. To wszystko zostanie połączone z Dworem Starostów i Domkiem Garncarza, a to z kolei - ze Wzgórzem Zamkowym i Basztą, a dalej z Ogrodami Sensorycznymi. W jednym miejscu mamy prawie całą historię Muszyny.
Kiedy ruszy modernizacja centrum miasta?
- Na modernizację otrzymaliśmy ponad 13 mln złotych dotacji , całość zadania wyniesie ok. 19 milionów. Jesteśmy przygotowani do przetargu, wyłonienia wykonawcy. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to niedługo Muszyna całkowicie się zmieni. Trochę zapominamy o tym, co jest w ziemi. A tu są ogromne miliony wykładane m.in. na modernizację oczyszczalni ścieków, kanalizacji, nowe wodociągi, nowoczesne ujęcia wody. To kwota 61 milionów złotych, zawrotne pieniądze, które udało się pozyskać.
Na jakim etapie realizacji jest budowa druga części obwodnicy?
- Jesteśmy na etapie decyzji związanej z ochroną środowiska, bo została ona zaskarżona do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. SKO rozpatruje teraz odwołania. Przy okazji okazało się, że wnosiły je osoby, które w zasadzie go nie podpisały. Oprócz tego są też odwołania osób zainteresowanych. To wstrzymało tę inwestycję przynajmniej o dwa lata. Urząd Marszałkowski zabezpiecza środki na budowę obwodnicy. Ogłosił już przetarg na dokumentację. Liczę a to, że decyzja środowiskowa w maju zostanie utrzymana. I będzie można przystąpić do projektu, a następnie budowy dalszej części obwodnicy.
Jak przygotowuje się miasto do sezonu letniego?
- Nowych atrakcji mamy bardzo dużo. Przybywa ich coraz więcej! Powstają nowe place zabaw, boiska, remontowane są istniejące obiekty. Żegiestów wzbogaca się o promenadę, zaś Powroźnik - o nowe tereny rekreacyjne.
To, co oferują sanatoria, pensjonaty, hotele stoi na bardzo wysokim poziomie. Myślę, że warto będzie przyjechać, tym bardziej, że będziemy też dysponować kolejnym produktem, przyciągającym mnóstwo turystów, a mianowicie ścieżką rowerową łączącą Muszynę z Krynicą. Czekamy na ostateczne rozstrzygnięcie projektu EuroVelo, gdyż wtedy uruchomimy część słowacką trasy, połączenie zarówno ze Szczawnicą, jak i Bardejovem.
Małgorzata Kareńska fot. aut.