Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
23/06/2017 - 05:15

I love My Dad! Tylko, ile taty jest... w tacie?

Bywa, że w pogoni za pieniędzmi i karierą nie mają czasu dla swoich dzieci i tak naprawdę są w ich życiu nieobecni. Czy ojcostwo przeżywa kryzys? To pytanie warto zadać dziś, 23 czerwca, w Dniu Ojca.

Z Bogdanem Kajzerem, sądeckim psychologiem rozmawia Agnieszka Michalik

Męski wzorzec jest tak samo ważny w życiu dziecka, jak kobiecy. Tymczasem we współczesnym, zagonionym świecie coraz częściej bywa, że ojciec nastawiony na zarabianie pieniędzy, robienie kariery jest w domu jedynie gościem i to matka wypełnia świat dziecka

Myślę, że należy wystrzegać się takich stereotypów. Można jedynie mówić o tym, jaki jest najlepszy układ ojcowski. Natomiast sytuacje, kiedy ojca nie ma, bywają bardzo różne. Bo też i matki bywają różne. Niektóre potrafią bardzo dobrze skompensować nieobecność ojca i stymulować dziecko w jego posuwaniu się do przodu i być swojego rodzaju przewodnikiem.  

Mówi pan o tym, żeby unikać schematyzmu, stereotypów, ale przyzna pan, że nastały czasy, kiedy brakuje mężczyzn nie tylko w domach. W całym procesie wychowania małego, a potem większego mężczyzny, dominują kobiety.  To one są w żłobkach, przedszkolach, szkołach podstawowych i średnich…mamy do czynienia ze wszechogarniających dziecko wzorcach kobiety.

To szerszy problem, bo generalnie brakuje męskości w naszej obecnej kulturze. Nie ma powściągliwości, opanowania… dominują mocje. I to na pewno skutki tego, że ojcowie i w ogóle mężczyźni, są rzeczywiście coraz mniej obecni w procesie wychowania. Tymczasem dobry ojciec powinie być wzorem męskości.

Ale jak to zrobić, kiedy współczesny mężczyzną coraz częściej nie wie jak spełniać się w roli ojca, bo wszystkie obowiązki oddaje matce. Sam woli stawiać się w roli obserwatora, a często po prostu krytykanta. Czy można dziś postawić pytanie ile ojca jest w ojcu?

To pytanie o wzorzec ojcostwa, który we współczesnym świecie bardzo zubożał. Ojciec jest przede wszystkim postrzegany, jako ten, który powinien zapewnić byt. Jak są pieniądze, to koniec i kropka. Na tym jego rola często się kończy. Do tego przyczyniły się w dużej mierze wyjazdy zarobkowe. Oczywiście to najważniejsza potrzeba, żeby pod wzglądem materialnym było bezpiecznie, ale to nie są jedyne wymagania, jakie ojciec powinien spełniać. On ma być mądrym doradcą, ale takim stawiającym granice. Matki zazwyczaj mają to do siebie, że są opiekuńcze, ochraniające, ale takich granic nie stawiają. To waleczne lwice, które są strażnikami swoich dzieci. Działają doraźnie, z dnia na dzień. Ojcowie natomiast powinni wytyczać kierunki.  

Czy jest uniwersalny przepis psychologa na dobrego ojca?

Idealny ojciec to życiowy przewodnik w trudnym świecie. Mistrz i nauczyciel.  Mówi, którędy należy zmierzać, ale nie trzyma bez przerwy za rękę i nie roztacza parasola ochronnego. Ostrzega przed ryzykiem, ale też nie mówi, że ryzyka za wszelka cenę należy unikać. Chodzi o to, żeby ryzyko było racjonalne.  Dobry ojciec uczy robienia kroków do przodu w sposób przemyślany. I w tym powinien być niezastąpiony

Rozmawiała Agnieszka Michalik, fot. A.M







Dziękujemy za przesłanie błędu