Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
19/04/2015 - 15:00

Prezes SZD: pokażemy wam sadzonki, których świat nie widział

Dariusz Szewczyk, prezes Sadowniczego Zakładu Doświadczalnego w Brzeznej, na otwarcie Eko – Targów w Brzeznej, drugiej edycji wspólnego przedsięwzięcia SZD i Fundacji Sądeckiej, opowiada o tym, jak naukowcy postanowili zmierzyć się z wolnym rynkiem, walce z plagiatami, unikatowych sadzonkach, które można zdobyć na targach także dziś (niedziela - 19.04) i o tym, że połączenie nauki z biznesem ma sens.
Jesteśmy na   "Eko-Targach" w Brzeznej. Mamy co pokazać, jako region?

Maliny wyhodowane w Sadowniczym Zakładzie Doświadczalnym są eksportowane na pięć kontynentów. Jabłka są soczyste i słodkie, bo to specjalna odmiana, której hodowli sprzyja sądecki klimat.

W czym się specjalizujecie?

Jabłka to tylko jeden z elementów naszej produkcji. Do tego dochodzi jeszcze przecież hodowla nowych odmian roślin jagodowych. Hodujemy m.in sadzonki: malin, truskawek, ale i prowadzimy na przykład badania naukowe na zlecenie różnych firm: nawozowych, chemicznych i nadal mamy pełne ręce roboty

Sadownictwo to obecnie koło napędowe polskiego rolnictwa?

Polska jest światowym liderem w produkcji owoców jagodowych, a przez to my jesteśmy w gronie uznanych hodowców tych odmian i mam na myśli skalę światową. Hodowane u nas odmiany są już uprawiane na pięciu kontynentach. W Brzeznej też handlujemy niemal z całym światem.

Po raz pierwszy organizatorzy przygotowali też cykl wykładów i debat „ Forum Sądeczanina”. Pogoda jest ostatnio zmienna. Warto przyjść na Eko - Targi?

Mam nadzieję, że będzie to odpowiednie miejsce, żeby spędzić weekend pożytecznie. Mam tu na myśli część seminaryjną, gdzie można będzie czerpać wiedzę, ale nie ma mowy o nudzie, bo mamy też atrakcje dla całych rodzin :dorosłych, młodzieży i dzieci. Będą konkursy z nagrodami, występy artystyczne. To taka forma pikniku rodzinnego, ale też równocześnie możliwość zdobycia unikalnych sadzonek, które właśnie wyhodowaliśmy w naszym zakładzie i jeszcze w zasadzie mało kto miał do tej pory do nich dostęp.

Najpierw wymyślacie na przykład nową odmianę malin a potem to ukrywacie przed ludźmi? Gdzie tu sens?

61 lat temu powołano nas do życia jako państwową jednostkę badawczą. Tak to funkcjonowało do 2001 roku. Potem nas sprywatyzowano, zaczął się biznes naukowy. Zderzyliśmy się z twardymi zasadami wolnego rynku rynku. Po prostu na badania naukowe musimy zarobić innymi formami działalności.

Dlatego nie wszystko co wyhodujecie podajecie rolnikom na tacy?

Zajmujemy się na przykład hodowlą nowych odmian malin. Taki proces dla jednej odmiany trwa od 10 do 15 lat . Wcześniej nie przykładano się do pilnowania prawa autorskich do tych odmian. Trzeba to było jakoś uporządkować, bo każdy na nich zarabiał tylko nie my, autorzy pomysłu, czyli odmian. Najpierw rozwiązaliśmy wszystkie dotychczasowe umowy licencyjne i podpisywaliśmy nowe, na korzystniejszych dla nas warunkach, a przede wszystkich na zdrowych zasadach.

Protesty były? Ktoś na tym bałaganie mógł wcześniej nieźle zarabiać...

Były protesty, miałem mnóstwo skarg. Nawet do ministra je pisano, ale jakoś udało się wszystko poukładać. Dzięki temu sami na siebie zarabiamy a społeczeństwo nie musi do naszych badań dokładać nie wiadomo ile pieniędzy.

A wam to wyszło na dobre?

Oczywiście, zarabiamy godziwie na tej działalności. Trzy lata temu byliśmy w upadłości i udało się podnieść z kolan a nawet osiągamy sukcesy i zdobywamy nagrody oraz wyróżnienia. Pilnujemy więc tych spraw autorskich do naszych odmian, bo to decyduje o funkcjonowaniu Zakładu.

Ale dla gości Eko - Targów w Brzeznej zrobicie wyjątek. Nowe odmiany będą dostępne dla wszystkich...

Traktujemy to jako promocję. Targi to miejsce, gdzie rolnicy, sadownicy, szkółkarze mogą czerpać informacje o aktualnej ofercie , o innowacjach, możliwościach pozyskania dotacji i tak dalej. Pokażmy swój dorobek, będzie można nabyć na tych targach odmiany, które dopiero co zostały przez nas zarejestrowane w Urzędzie Patentowym i nie ma ich jeszcze prawie nikt na świecie.

Zaskoczeniem w ubiegłym roku była wysoka frekwencja

Liczba odwiedzających była zdumiewająca. To przecież pierwsze tego typu przedsięwzięcie, a zainteresowanie przeszło nasze najśmielsze oczekiwania

To druga edycja Eko- Targów, ale po raz pierwszy rozbudowaliście imprezę o seminaria

Po pierwszej edycji, ku naszemu zdziwieniu, było ogromne zainteresowanie kontynuacją tego pomysłu, ludzie chcieli powtórki. Dodaliśmy te elementy naukowo – badawcze i informacyjne, bo tego od nas oczekiwali goście. Mamy zatem dwa dni samych targów a niemal cała sobota wypełniona jest dodatkowo paletą spotkań, debat, wykładów i prezentacji w ramach Forum Sądeczanina. Zapraszam wszystkich serdecznie!

Rozmawiał Bogumił Storch
Fot: BOS, arch.

Program Eko- Targów i sobotniego Forum Sądeczanina znajdziecie tu

 






Dziękujemy za przesłanie błędu