Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
05/05/2017 - 13:45

Wójt Gromala zawiezie nauczycieli na Marsz Wolności do Warszawy? Totalna bzdura

W Polityce ukazała się obszerna publikacja, w której poseł PiS Józef Leśniak zarzuca wójt Podegrodzia, że ta zorganizuje, a w domyśle nawet sfinansuje, autokar dla nauczycieli, którzy chcą pojechać na Marsz Wolności do Warszawy. – Totalna bzdura a pan poseł mógł zadzwonić i dopytać – ripostuje Małgorzata Gromala.

Polityka w dość obszernym materiale sugeruje, że przedkłada pani swoje sympatie polityczne nad obiektywizm samorządowca i oferuje pani nauczycielom w zamian za udział w marszu, w proteście darmowy transport do Warszawy. W publikacji dziennikarze przytaczają nawet korespondencję wysyłaną do szkół z Urzędu Gminy.

Gdyby dziennikarze dokładnie doczytali tego emaila, którego wysłała pracownica Urzędu Gminy Madzia Talar i jak pani też się pofatyguje i wejdzie na stronę Związku Gmin Wiejskich, to zobaczycie państwo, że taki email został skierowany do wszystkich burmistrzów i wójtów i prezydentów z prośbą o przekazanie informacji dalej do różnych środowisk, nauczycielskich między innymi. Pracownica referatu oświatowego przekazała tego emaila dalej do dyrektorów z informacją, że zorganizowany jest bezpłatny transport. Nie przez gminę. Może pani Magda nie dopowiedziała tego w emailu, może przekazała to zbyt skrótowo. Przekazujemy w ten sam sposób wszystkie inne informacje a dostajemy je na przykład od Solidarności, a kiedy był strajk nauczycielski nawet od kuratorium. Zawsze w ten sam sposób. Bez żadnych podtekstów politycznych i całej reszty. Do wszystkich dyrektorów szkół a ci do nauczycieli i rodziców. Dlaczego my, jako gmina, mamy pozbawiać ich prawa do decydowania o tym, co mają zrobić a co nie?

Dostaliśmy też telefon z Krakowa, że organizowany jest transport bezpłatny dla tych osób, które są chętni do udziału w marszu. Kraków prosi nas tylko o zwykłą logistykę, o to by podać liczbę, ile osób jest chętnych. Do tego ograniczyło się działanie urzędnika gminy. Taki sam email poszedł też od obsługi rady do radnych z naszej gminy. Do sołtysów taka informacja też została przekazana.

Będzie się pani jakoś oficjalnie odnosić do publikacji w Polityce?

Muszę się zastanowić, bo akurat jestem w delegacji w Krakowie. Nie pomyślałabym, że z czegoś, co jest dla mnie oficjalne zrobi się coś takiego. Przecież mamy demokrację, tyle o tym nasze władze mówią. I gdyby poseł Leśniak miał trochę wyobraźni, tym bardziej, że powołuje się na to, że jest szefem komitetu wyborczego regionu, to by pomyślał nad jednym: jak on sobie wyobraża kandydowanie do wyborów bez współpracy z samorządowcami? Od razu odnosząc się, że to patologia? Przecież, ile by go kosztowało zadzwonić do mnie i dopytać? Czy to któregokolwiek pracownika urzędu?

Czyli uważa pani, że poseł Józef Leśniak zbija kapitał polityczny na przyszłość?

Myślę, że akurat to mu nie pomoże, w zbiciu kapitału politycznego, bo w sumie co to będzie? Kolejne uderzenie tak jak w poprzednich wyborach? Na czym wtedy tutaj bazowali? Na czym to się skończyło? Uważam, że tu potrzeba trochę uczciwości. To, że ja nie popieram niektórych pomysłów PiSu, to jest oczywiste. Zresztą wypowiedziałam się u was na portalu w rozmowie ze świętej pamięci Henrykiem Szewczykiem, że dla mnie wprowadzenie kadencyjności i upolitycznianie samorządów, czego mamy teraz dokładnie przykład, jest złe. Tylko dlatego, że mam inne poglądy, to jestem zła? Mam inne, bo uważam, że oni powinni od siebie zacząć robić porządki, od siebie zmieniać ordynację wyborczą. Przecież w sejmie od wielu lat oglądamy te same twarze i nie mówię, że tylko z PiS, ale te same też z PO czy PSL. Ja osobiście jestem zmęczona ich oglądaniem, oglądaniem ciągle tych samych kłótni i awantur. Nie ma tam pracy nad dobrem gminy. Chylę czoła przed panią minister Rafalską, bo wprowadzenie programu 500 plus jest jej ogromnym sukcesem. Ale uważam, że wprowadzenie reformy oświaty to jest kompletna porażka.

Dlaczego?

Nieprzygotowana w żaden sposób, obciążająca samorządy, nasz budżet. Ja prawie milion złotych muszę teraz dołożyć do szkoły. A już nie mówię o tym, że muszę dokupić stoliki, bo jak siódmo i ósmoklasiści zostaną, to te, które mamy teraz będą po prostu za małe, że nie mam ani jednej pracowni fizycznej, chemicznej i geograficznej. Nie dostałam żadnego grosza żeby te potrzeby dzieci zrealizować. I co? I my mamy nie wyrazić swoich opinii? Ja mam zabronić nauczycielom, którzy u mnie strajkowali, bo w naszej gminie większość szkół strajkowała, udziału marszu? Pozbawić ich prawa do wypowiedzi w sytuacji gdy tracą pracę? Ja osobiście nie należę do żadnej partii, ale to, co teraz jest robione mi się osobiście nie podoba. I jako obywatelka tego kraju mam prawo mieć takie zdanie. A teraz jest uruchomione kuratorium, bo coś złego się w gminie Podegrodzie dzieje, że niby agitacja po szkołach. No bzdura, kompletna bzdura.

Ewa Stachura fot.: archiwum sądeczanin.info / print screen Związek Gmin Wiejskich 







Dziękujemy za przesłanie błędu